Do redakcji TOK FM dotarło następujące pytanie:
Mam problem z interpretacją przepisów dotyczących przyznania subwencji - jak mam policzyć pracowników do subwencji?
Zatrudnienie w mojej spółce to 11 osób, bez nas - wspólników, natomiast w przeliczeniu na etaty to 7,87 etatu. Do ZUS, gdy ubiegałem się o tarczę, określili, że mam 11 osób i odrzucili wniosek o 100 proc. zwrotu składki. Natomiast teraz doczytałem, że aby otrzymać subwencję, będę traktowany jako przedsiębiorca zatrudniający 8 osób. Czy dobrze rozumiem, że dla ustalenia, jakim przedsiębiorcą jestem, mam wziąć stan osobowy czyli 11 osób? Nieważne jakie mają wymiary etatów? Natomiast w kolejnych krokach przy wyliczaniu subwencji mam podać w przeliczeniu na etaty czyli 7,87, a wpisać 8 jako zaokrąglony wynik?
Na pytanie odpowiedział mecenas Grzegorz Abram:
Inaczej liczymy etaty na potrzeby określenia statusu przedsiębiorcy ubiegającego się o dofinansowanie z tarczy, i szerzej - dla określenia zakresu wsparcia w ramach tej tarczy. Jeśli chodzi o ten pierwszy zakres, przedsiębiorca powinien wziąć pod uwagę stan zatrudnienia na 31 grudnia 2019 roku. Po drugie, etaty zlicza się w częściach ułamkowych, a więc wynik nie musi być liczbą całkowitą. Tu właściciel nie może uwzględnić siebie, nawet jeśli jest pracownikiem, za pracowników nie uważa się osób przebywających na urlopach macierzyńskich, ojcowskich, rodzicielskich czy wychowawczych. I ta analiza pozwala stwierdzić, czy jest się mikroprzedsiębiorcą.
Czekamy na Wasze pytania: ekg@tok.fm
O sytuacji przedsiębiorców i całej gospodarki Maciej Głogowski rozmawia z gośćmi Magazynu EKG od poniedziałku do piątku po 9:00.
