"Kompletna amatorszczyzna". Schetyna o rządzie PiS, któremu "wszystko wypada z rąk"
W czwartek obradujący w Płocku akcjonariusze PKN Orlen zgodzili się na połączenie z Grupą Lotos. Dzień wcześniej zgodę na połączenie z PKN Orlen wyrazili akcjonariusze gdańskiego Lotosu.
Fuzja wywołuje wiele kontrowersji. Dziś rano na jej wady wskazywał Grzegorz Schetyna. - To jest historia smutna, bo wynikająca z kompletnego braku kwalifikacji budowy koncernów wysokiej klasy, które mają rywalizować z najlepszymi. A takie było założenie tej decyzji - mówił w Poranku Radia TOK FM u Jacka Żakowskiego.
Przeciwnicy fuzji - a byli wśród nich ministrowie gospodarki wszystkich rządów po 1989 roku - alarmują że proces doprowadzi do przejęcia przez węgierski koncern naftowy MOL polskiej spółki Lotos Paliwa. A MOL blisko współpracuje z rosyjskim biznesem. Także arabska firma Saudi Aramco - która również współpracuje z Rosją - kupi udziały w rafinerii Lotosu.
- Minister Naimski i minister Woźniak wprost dystansują się od tego. Mówią, że Lotos został sprzedany za zbyt małe pieniądze. Że jest możliwość nawet nie wrogiego, a klasycznego przejęcia. Że saudyjskie Aramco może dalej operować kapitałem i może sprzedawać akcje - podkreślił także rozmówca Jacka Żakowskiego. I od razu ocenił: "To brak wiedzy o możliwych konsekwencjach, które mogą przyjść, jeśli nie chroni się bezpieczeństwa spółki, która jest dobrem narodowym".
"Widać, jak wszystko im z rąk wypada"
Jak przekonywał prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, "zgody akcjonariuszy PKN Orlen i Grupy Lotos na połączenie obu podmiotów to historyczne decyzje, które dobrze wróżą transformacji energetycznej i wzmacniają koncern". Większościowym akcjonariuszem przedsiębiorstwa jest jednak Skarb Państwa.
- O tym decydował prezes Kaczyński, Nowogrodzka decydowała. Uważali, że są w stanie zbudować wielką konstrukcję, konstrukcję wielkiej firmy, która będzie rządzić na rynku paliwowym. Podobnie, jak słyszę wielkie zapowiedzi Kaczyńskiego, że zbudujemy wielkie lotnisko w Baranowie, które będzie miało destynacje na cały świat. Będzie więcej lotów niż z Pragi i z Wiednia. Bo on widział: tam jest dużo lotów, a tu będzie jeszcze więcej. To jest amatorszczyzna - komentował też Grzegorz Schetyna.
- To jest rząd i cała polityka ludzi, którzy są kompletnie nieprzygotowani. A po tych kilku latach widać, jak wszystko im z rąk wypada. Koszt tych strat będą ogromne - skwitował rozmówca Jacka Żakowskiego.
PKN Orlen informował wcześniej, że w wyniku fuzji udział Skarbu Państwa w połączonym koncernie wzrośnie do ok. 35 proc. Wskazywano zarazem, że zakładając następnie połączenie z PGNiG, udział ten zwiększy się do ok. 50 proc., co oznacza, że kontrola nad nowo powstałym koncernem multienergetycznym zostanie dodatkowo wzmocniona.
-
"Lex Tusk" to "chamówa na wygrywanie wyborów" i "sanacja 2.0". Czy komisja stanie się memem?
-
W co gra Ukraina ws. kontrofensywy? "Być może za dużo się spodziewamy"
-
Jaka będzie przyszłość Dudy po "lex Tusk"? "Z pieczątką PiS na czole będzie chodził do końca życia"
-
"Mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła. Czasem się uśmiechała". Dramat małych uchodźców z Ukrainy
-
W wypadku pod Ostrowcem zginęło pięcioro krewnych, wracali z wesela. Policja informuje o zatrzymaniu 38-latka
- Rotnicka komentuje zapowiedź startu Giertycha do Senatu. "Nie wiem co nim kierowało, nie jestem psychologiem"
- Prof. Pyrć odchodzi z Narodowej Rady Rozwoju. To protest przeciwko decyzji Andrzeja Dudy ws. "lex Tusk"
- Cień Rosji w tle wielkiej fuzji Orlenu z Lotosem? "W tej transakcji jest wiele znaków zapytania"
- Kto weźmie udział w marszu 4 czerwca? Jest decyzja Hołowni i Kosiniaka-Kamysza
- Kulisy polskiej wizyty szefa OpenAI. I kto jest kim w świecie sztucznej inteligencji