Resort finansów chce przedłużyć linię kredytową w MFW
Wiceprezes banku Witold Koziński powiedział, że bank centralny może poprzeć starania o elastyczną linię kredytową (FCL), jeśli rząd o to wystąpi i podpisze z NBP stosowną umowę. Dodał, że NBP jest "otwarte na rozmowy" z Ministerstwem Finansów, jeśli resort uzna, że wzięcie linii kredytowej jest potrzebne w związku z płynnością płatniczą kraju czy bilansem płatniczym.
Koźmiński wyjaśniał też, że Narodowy Bank Polski podtrzymuje swoje stanowisko, że w obecnej sytuacji, ze wsparcia MFW możemy zrezygnować.
- W związku z wypowiedziami prezesa Witolda Kozińskiego, Minister Finansów zwrócił się na piśmie do prezesa Piotra Wiesiołka o wsparcie wniosku rządu do Międzynarodowego Funduszu Walutowego, o przedłużenie dla Polski dostępu do Elastycznej Linii Kredytowej - napisało MF.
Zdaniem wiceministra finansów Dominika Radziwiłła, resort w każdej chwili może wystąpić z wnioskiem do MFW o przedłużenie dostępu do elastycznej linii kredytowej, co uzasadnia między innymi sytuacja Grecji i innych krajów europejskich.
W środę, 5 maja minął rok od podpisania z MFW umowy dotyczącej tzw. elastycznej linii kredytowej. Zgodnie z nią Polska przez rok miała dostęp do ok. 20,58 mld dolarów, które zasilały rezerwy walutowe banku centralnego. Środki te nie były wykorzystywane.