Żakowski: "Kaczyński przyciąga patologię. PiS ciągnie z koryta wszystkimi otworami aż się krztusi"
Dziennikarz nawiązał tym samym do zarządzenia posła Kaczyńskiego, który kazał ministrom rządu PiS oddać nagrody, które dała im była premier Szydło, a także zapowiedział, że obniży pensje posłom, senatorom, samorządowcom i kierownikom spółek skarbu państwa. Według Żakowskiego wczorajsza konferencja przewodniczącego PiS dotknęła tylko powierzchni głębokiego problemu, jaki PiS ma z czerpaniem profitów ze skarbu państwa.
- O tym pan prezes powinien poważnie pomyśleć, bo rzeczywiście przyciąga patologię, jak było widać po tym, jak kompletnie pani Szydło nie rozumiała co zrobiła, rozdając te gigantyczne nagrody, w tym sobie. Ale tu warto oddać sprawiedliwość premier Szydło: ona dostała najniższą z nagród, które przyznała. To jest takie minimum elegancji, które zostało zachowane, ale cała akcja jest poza granicą przyzwoitości - powiedział publicysta.
Koryto PiS
Żakowski zawrócił uwagę, że nagrody dla członków rządu PiS to tylko wierzchołek góry lodowej, bo działacze partyjni i ludzie w inny sposób związani z partią biorą pieniądze ze spółek skarbu państwa.
- Nie chodzi tylko o słynne nagrody, czy też o pensje, które dostają politycy. Chodzi też o różne inne rzeczy. Na przykład pani Kaja Godek (działaczka na rzecz totalnego zakazu przerywania niechcianej ciąży - red.) dostała posadę w radzie nadzorczej wartą przeszło 4 tys. miesięcznie. Ciekaw jestem za co. Niby 4 tys. to nie jest fortuna, ale jednak. Można powiedzieć, że jest to z grubsza prawie tyle, co pani premier dała sobie nagrody z naszych. Ktoś dał też pani Godek - zauważył Żakowski.
- PiS mówił o odspawywaniu od koryta i zastanawiałem się, skąd taka brutalność języka. Otóż (bierze się - red.) z tego koryta. Chodziło o to, żeby odspawać innych i samemu włożyć to, co odpowiednie zwierzątko wsadza do koryta. Nie będę tej części ciała nazywał, żeby nikt się nie poczuł dotknięty, ale PiS zanurzył tę część ciała bardzo głęboko w korytowej brei i ciągnie wszystkimi otworami aż się krztusi - podsumował publicysta.
DOSTĘP PREMIUM
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Co dalej w sprawie tortur w więzieniu w Barczewie? Ekspert: Obawiam się najgorszego scenariusza
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Horror w schronisku pod Nowym Tomyślem. "Policja znalazła martwe psy w budach i lodówkach"
- "Dziś nie płacę" i "dzida". Ale potem wracają, bo "pensja przyszła". Plaga kradzieży paliw na stacjach
- Chiński balon szpiegowski nad USA. Pentagonem przekonuje: Nie stanowi militarnego zagrożenia
- Szef CIA nie pozostawia złudzeń: Następne sześć miesięcy będzie krytyczne dla Ukrainy
- Czy w tę niedzielę sklepy będą otwarte? Niedziele handlowe 2023 [LISTA]
- Depresja Polaków może kosztować gospodarkę nawet 2 mld zł rocznie. "Ten stan szybko się nie poprawi"
- Prezydent Serbii rozważa nałożenie sankcji na Rosję. "Nie jestem zachwycony"
Serwis informacyjny
Najnowsze podcasty
-
10:10Gościnnie: Wyborcza, 8:10
Jutronauci: Longtermizm - czy powinniśmy się troszczyć o pokolenia żyjące za tysiące lat?
-
09:30Twój Problem - Moja Sprawa
Wybory - zbliżają się coraz większymi krokami. Jak przeciwdziałać nieprawidłowościom?
-
09:20EKG - Ekonomia, Kapitał, Gospodarka
"Rządowi wystarczy na zbrojenia, ale nie wystarczy na płace w sektorze publicznym"
-
09:00EKG - Ekonomia, Kapitał, Gospodarka
Jak drogie będzie ogrzewanie? J. Szymczak: "Przedsiębiorstwa w 2024 i 2025 roku będą kupowały gaz za cenę dwa razy wyższą"