Biedroń wymyślił nowe hasło dla PiS. Szydło brała udział w spływie, gdy w Sejmie strajkują rodzice
W Sejmie trwa protest rodziców dorosłych osób niepełnosprawnych. Domagają się spotkania z prezesem PiS. - Zwracamy się do pana jako jedynej osoby decyzyjnej w państwie - apelują."Damy radę" - to hasło wyborcze PiS z kampanii parlamentarnej w 2015 roku pamiętają nie tylko wyborcy partii Jarosława Kaczyńskiego. Doczekało się ono wielu nawiązań i przeróbek, a dziś powstała kolejna.
Prezydent Słupska, Robert Biedroń, skrytykował Beatę Szydło, byłą premier rządu PiS za to, że podczas gdy rodzice osób z niepełnosprawnościami okupują Sejm, ona relaksuje się na spływie flisackim.
"Mamy labę" - tak według Biedronia powinno brzmieć hasło partii rządzącej.
"Wicepremier ds. społecznych, twarz 500+, niedzielne popołudnie spędza na spływie nad Dunajcem, gdy w Sejmie kolejny dzień protestują rodzice ze swoimi niepełnosprawnymi dziećmi. Hasło damy radę trzeba zamienić na mamy labę" - napisał na Twitterze prezydent Słupska.
Jego wpis wywołał reakcję poseł Pawłowicz (PiS), która zarzuciła mu kłamstwo i realizowanie prywatnych interesów w polityce. Swój krótki wpis zakończyła apelem "nie szczuj".
Wtedy w rozmowę włączył się dziennikarz Kamil Durczok. "W ustach Szanownej Pani to dowcip roku" - skwitował.
Skąd PiS weźmie pieniądze na rodziców osób z niepełnosprawnościami?
Dziś w Radiu TOK FM politycy zastanawiali się, skąd wziąć pieniądze na godne życie rodziców dorosłych z niepełnosprawnościami i ich podopiecznych. Podczas audycji Wybory w Toku wskazywali na to, że można zaoszczędzić 2-3 mld zł na "TVPiS", lub 4 mld zł na "niepotrzebnych Urzędach Pracy.
W Sejmie od 18 kwietnia trwa protest rodziców dorosłych osób niepełnosprawnych. Domagają się spotkania z posłem Jarosławem Kaczyńskim. - Zwracamy się do pana jako jedynej osoby decyzyjnej w państwie - apelują w swoim liście. Jak tłumaczą rodzice, to kontynuacja ich podobnej akcji z 2014 roku.
Rodzice domagają się spełnienia dwóch postulatów. Pierwszy to wprowadzenie dodatku rehabilitacyjnego dla tych niepełnosprawnych, którzy po wejściu w dorosłość nie są zdolni do samodzielnej egzystencji. Miałby wynosić 500 złotych miesięcznie - bez kryterium dochodowego. Świadczenie mieliby otrzymywać ci niepełnosprawni, którzy po wejściu w dorosłość nie są zdolni do samodzielnej egzystencji.
Drugi postulat to zrównanie przysługującej im renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS przysługującą osobom całkowicie niezdolnym do pracy. Celem byłoby stopniowe podwyższanie tej kwoty do równowartości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną.
DOSTĘP PREMIUM
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińscy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- "Centrum Gnębienia Pracownic". Czy najstarsza fundacja feministyczna przetrwa? "Nowakowska wytoczy działa"
- "PiS siedzi i zmienia paczki popcornu". Wiceszef Polski 2050 o kłótniach na opozycji i kulisach feralnego głosowania
- Zamieszanie z dymisją ministra obrony Ukrainy. Deputowany Arachamija: W tym tygodniu nie będzie zmiany
- Nagrody Grammy rozdane. Triumf Beyonce i Harry'ego Stylesa. Piosenkarka pobiła rekord wszechczasów
- Lawiny w Alpach. Dziesięć osób zginęło w weekend w Austrii i Szwajcarii
- "F-16 są lepsze od Su czy MiG-ów". Gen. Wroński: Po ich otrzymaniu Ukraińcy uzyskaliby panowanie w powietrzu
- Błaszczak o przyszłosci Wojska Polskiego. "To będzie najsilniejsza armia lądowa w Europie"