Ziobro: Poprosiłem prezesa, by powstrzymał ataki na mnie
Jan Wróbel pytał Zbigniewa Ziobrę, czy jest przekonany, że list otwarty do Jarosława Kaczyńskiego, był dobrym pomysłem. - Działamy w obszarze polityki, czyli w sferze publicznej, musimy komunikować się w sposób zrozumiały dla obserwatorów, dla naszych wyborców. Nie da się przecież ukryć faktu, że od kilku dni byłem atakowany przez prominentnych kolegów z PiS - odpowiadał Ziobro w TOK FM. - Milczałem, ale w pewnym momencie uznałem, skoro ten proces się nasilał, że powinienem dać temu wyraz i poprosić pana prezesa, żeby skorzystał ze swoich możliwości statutowych i powstrzymał sytuację, bo ataki personalne nigdy niczego dobrego nie wróżą - wyjaśniał wiceprezes PiS. I przekonywał, że jest pełen wiary w to, że uda się przedyskutować tę sytuację, mimo napięć i emocji.
Jeśli nic się nie zmieni, za cztery lata znów wygra PO
- PiS po raz szósty z rzędu przegrało wybory, a to w mojej ocenie oznacza bardzo niedobry scenariusz dla Polski, ponieważ uważam, że rząd Donalda Tuska nie jest dobrym rozwiązaniem w tych trudnych czasach - ubolewał poranny gość TOK FM. - Jeżeli my czegoś nie zrobimy sami, nie zastanowimy się nad zmianą funkcjonowania, to realne są obawy, że za cztery lata może być powtórka, a powtórka może być jeszcze gorsza w konsekwencja, dlatego, że do Sejmu doszli nihiliści z pod znaku Palikota - mówił Ziobro. I podkreślał, że bardzo ważne jest, aby docierać do ludzi młodych, podatnych na kampanię Janusza Palikota.
W PiS potrzebne są demokratyczne zmiany
Zbigniew Ziobro mówił też w TOK FM o potrzebie zmian demokratycznych w PiS. - Nie da się skutecznie z centrali zarządzać i pociągać wszelkimi nitkami, jeżeli to ma być tak wielki organizm, w którym funkcjonują setki tysięcy ludzi - tłumaczył eurodeputowany PiS.
- Ja zawsze z optymizmem podchodzę do życia. Liczę na to, że będzie porozumienie - odpowiadał wiceprezes PiS, pytany czy ma wariant "B", gdyby został zawieszony lub wyrzucony z partii. Dodał też, że dopiero jeśli stanie się inaczej, będzie się zastanawiał co dalej. Nowa formacja na scenie politycznej? - W perspektywie, jeśli PiS miałoby przegrywać kolejne wybory, a ja wierzę, że PiS może wygrywać - mówił Zbigniew Ziobro w Poranku TOK FM.
Na dziś zaplanowano posiedzenie Komitetu Politycznego PiS, które ma zająć się m.in. listem Ziobry do Kaczyńskiego.
Wobec Ziobry toczy się w PiS postępowanie dyscyplinarne mające związek m.in. z jego wywiadami dla "Uważam Rze" i "Naszego Dziennika", które ukazały się w zeszły poniedziałek. Wiceszef PiS mówił o konieczności demokratyzacji PiS, otwarcia się partii na inne środowiska. "Naszemu Dziennikowi" powiedział m.in., że "albo PiS stanie się formacją, która jest w stanie samodzielnie rządzić, albo będzie konieczne zbudowanie dwóch ugrupowań - centrowego i narodowego - by zagospodarować wyborców, a potem budować koalicję".
Awaryjne lądowanie Boeinga 767 na Okęciu. Maszyna lądowała na brzuchu [ZDJĘCIA]>>
-
Ratownicy w Hiszpanii wydobyli mężczyznę w własnego domu. Nie wychodził z domu od początku pandemii
-
Pogrzeb Kacpra Tekieliego. Jest data i miejsce. Justyna Kowalczyk zaapelowała do uczestników
-
"Zetka" w pracy to nieznane dotąd zjawisko. "Potrzymaj mi kawę i patrz, jaki mogę być roszczeniowy"
-
Co się dzieje na granicy Serbii i Kosowa? Ekspert uczula: To zawsze może przerodzić się w coś większego
-
Wybory prezydenckie w Turcji. Tuż przed drugą turą sondaże wskazały zwycięzcę
- "Horror z happy endem", czyli życie i kariera Tiny Turner. "Ona to po prostu miała"
- Na jakie poparcie może liczyć PiS w koalicji z Kukiz'15? [SONDAŻ]
- Wielkie firmy siedzą na pieniądzach. Eksperci ostrzegają: Finansowy raj dobiega końca
- Ukraina ogłasza gotowość do rozpoczęcia kontrofensywy. To "historyczna szansa"
- Płaca minimalna w 2024 roku. Minister Marlena Maląg podała kwotę