Na lewicy idzie nowe? "Po co Aleksander Kwaśniewski schudł 14 kg?" [KOMENTARZE]
Nie będzie zjednoczonej lewicy [BLOG]
Nic nie wyszło z pomysłu zorganizowania wspólnego Kongresu Polskiej Lewicy . - SLD zorganizuje wraz ze związkami zawodowymi własne obchody Święta Pracy 1 maja; nie weźmie udziału w kongresie, który tego dnia organizuje w Warszawie Ruch Palikota - tak zdecydował zarząd krajowy Sojuszu. - Wszyscy są za zjednoczeniem, tylko nie chcą razem wystąpić. Aleksander Kwaśniewski jest bardzo rozczarowany, myślicie, że słusznie? - pytał swoich gości prowadzący Poranek Jan Wróbel.
- Zapewne Kwaśniewski chciałby stanąć na czele lewicy jako mentor. Tylko że lewicy potrzeba prawdziwego lidera - uważa Robert Sobiech, socjolog z UW. Jego zdaniem lewica jest obecnie zlepkiem różnych pomysłów. - Miller mówi, że będzie odpowiedzialnym krytykiem rządu, a za chwilę postuluje referendum (w sprawie ACTA) i z tej odpowiedzialności niewiele zostaje. Po drugiej stronie jest Janusz Palikot, który chyba musi mieć pomysł na każdy tydzień do jakiego elementu obyczajowego się odwoływać. Lewica ma przed sobą długą drogę. Oczywiście to jest bardzo niedobre dla obecnego układu rządzącego. Brakuje merytorycznych krytyków - ocenia socjolog.
Miller i Palikot są rozdarci: czy do rządu, czy do opozycji
Zdaniem Dominiki Sikory z "Dziennika Gazety Prawnej" rezygnacja z organizacji wspólnego kongresu jest wyrazem słabości polskiej lewicy. - Pytanie, po co prezydent Kwaśniewski zeszczuplał 14 kilogramów. Podobno zawsze tak się przygotowuje do ważnych wydarzeń na lewicy - zastanawiała się dziennikarka. Sikora nie widzi możliwości porozumienia się SLD z Ruchem Palikota. - Myślę, że to wszystko dryfuje w bardzo złym kierunku dla lewicy - dodała dziennikarka.
- Mówiono o tym, że Leszek Miller i Janusz Palikot z chęcią znaleźliby się w rządzie. Oni są rozdarci między chęcią uczestniczenia we władzy a bycia opozycją i prawdziwą alternatywą - ocenia Paweł Soloch z Instytutu Sobieskiego. - Do tej pory im się to nie udało i nic nie wskazuje na powodzenie w najbliższym czasie - dodał. Soloch zwrócił uwagę na problem z wyłonieniem lidera. - Trudno sobie wyobrazić, żeby Leszek Miller zrezygnował z pozycji lidera na rzecz Janusza Palikota i odwrotnie. W najbliższej przyszłości trudno przewidywać, że oni staną się opozycją, która w znaczeniu politycznym zastąpi wagę i ciężar ciągle funkcjonującego PiS-u - ocenia publicysta.
Awantura PiS-u na sejmowej komisji. Poszło o TV Trwam [WIDEO] >>
-
Roksana bała się, że spotka ją to samo, co Dorotę z Nowego Targu. "W szpitalach leżą kobiety świadome, że grozi im śmierć"
-
Tusk czy Morawiecki? Polacy wskazali, który z polityków byłby lepszym premierem [SONDAŻ]
-
"5 tys. złotych wystarczy? A może to zbyt mała kwota?". Ile pieniędzy dają goście weselni?
-
Trzecia Droga zaprosiła na konsultacje PiS i Konfederację. Na opozycji wybuchła awantura
-
Ta zbrodnia doprowadziła do dymisji na szczycie władzy. Śmierć Jána Kuciaka i wyrok bez precedensu
- Ulewy oraz burze z gradem. IMGW wydało ostrzeżenia dla kilku województw
- PiS znów obniży wiek emerytalny? Ekspert: Tym nie da się już wygrać wyborów
- W Nowej Kachowce poziom wody opada. Miasto pozostaje bez prądu
- Minister Telus spotkał się w nocy z protestującymi rolnikami. "Prawie wszystkie postulaty, są realizowane"
- Coooo? Co pan właśnie powiedział? [614. Lista Przebojów TOK FM]