"Imperialna historia Rosji obraca się przeciwko niej. To ogromne państwo umiera" [PUBLICYŚCI]
- Wygląda na to, że Rosja jeszcze nie ma swojego Lecha Wałęsy - zagadnęła swoich gości Dominika Wielowieyska, nawiązując do niedzielnych wyborów prezydenckich w Rosji. Wygrał je w pierwszej turze wynikiem 64,63 proc. (cząstkowe) Władimir Putin. To będzie już trzecia kadencja tego polityka (z przerwą na premierostwo).
- W Rosji nie ma warunków, aby mogło dojść do radykalnej zmiany - uważa Waldemar Kuczyński. - Rosja znajduje się na kursie, który prowadzi do stopniowego umierania tego ogromnego państwa. Przy czym trwa w stanie kompletnego znieczulenia związanego z bardzo wysokimi cenami ropy naftowej i gazu. Dzięki surowcom są pieniądze, które pozwalają stabilizować sytuację - ocenia publicysta. - Bez wstrząsu gospodarczego ten gigantyczny masyw się nie poruszy. Na wschodzie wyrasta im potęga oparta na pracy [Chiny - przyp. red.], podczas gdy oni mają mentalność społeczeństwa i elit, która uniemożliwia tak wielki gospodarczy postęp. Cała imperialna historia Rosji obraca się przeciwko niej - mówił Kuczyński.
Pytanie, czy w czasie kadencji Putina opozycja wykształci lidera
Według Andrzeja Stankiewicza z "Newsweeka" kłopot jest też z samą opozycją. - Nie ma wspólnej strategii zachowania się po tych wyborach i to jest problem. Do wyborów parlamentarnych było bardzo wiele zastrzeżeń. Można było oczekiwać, że opozycja jakoś przygotuje sobie reakcję na zwycięstwo Putina, które było niemal pewne - komentował dziennikarz.
Zdaniem Stankiewicza skala obecnych protestów (m.in. 20 tys. w Moskwie; według organizatorów) jest niewielka.
- Pytanie jest takie, czy w czasie kadencji Putina opozycja wykształci lidera, czy przygotuje społeczeństwo. Czy ten ruch, który rodzi się w miastach, dotrze do mniejszych miejscowości w Rosji. Bo to tam Putin został wybrany. Gdyby głosowały same duże miasta, to być może on by wygrał, ale na pewno nie w pierwszej turze - uważa dziennikarz.
Nie zgodziła się z nim Agata Nowakowska z "Gazety Wyborczej". - Oczywiście, te 20 tys. można porównywać do ogromnej liczby mieszkańców całej Rosji. Jednak to jest jakaś nowa jakość. Łatwo zmobilizować tysiące np. w internecie. Natomiast wyjść na ulice, ryzykując zatrzymanie pod byle pretekstem, to wcale nie jest takie proste - zwracała uwagę publicystka.
Co Putin zrobi z opozycją?
Jak podkreślała Nowakowska, najciekawsze jest pytanie, czy opozycja jest na tyle słaba, że będzie można ją zlekceważyć, czy Kreml będzie rozwiązywał sprawę siłowo, wsadzając opozycjonistów do więzienia, zwalniając ich z pracy albo zamykając demokratyczne wyspy, np. media. - A może ten ruch będzie na tyle trwały, narastający, że będzie to kropla drążąca skałę, która zmusi władzę do pójścia na jakieś kompromisy? - zastanawiała się dziennikarka "Gazety Wyborczej".
- Już są takie gesty - zauważył Andrzej Stankiewicz, przywołując wypowiedź Miedwiediewa sugerującą możliwą amnestię dla Chodorkowskiego i Lebiediewa .
Miedwiediew otoczony ludźmi Putina
Ogólnie jednak, uważa dziennikarz, kadencję Miedwiediewa można określić jako rozczarowującą. - Wielu polityków na Zachodzie uważało, że to będzie realny prezydent Rosji, który będzie ten kraj demokratyzował. Nic z tego nie wyszło. Okazał się politykiem zupełnie zwasalizowanym, którego ten urząd nie zbudował. Dał się obudować pewnymi strukturami putinowskimi, a sam nie był w stanie stworzyć konkurencyjnych - mówił Stankiewicz.
Rosyjski Tomasz Lis, wielka pisarka, celebrytka... Twarze rosyjskiej opozycji [ZDJĘCIA] >>
-
Andrzej Duda przehandlował podpis za stołki? "Sprawa ma drugie dno"
-
Śmierć ciężarnej Doroty z Nowego Targu. "Tam, gdzie aborcja jest nielegalna, pacjentki umierają w szpitalach"
-
Wyniki Lotto 1.06.2023, czwartek [Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
-
Rzecznik Praw Dziecka zaskoczony pytaniem o brata. Pawlak musiał się tłumaczyć
-
Janusz Kowalski chciał ścigać Donalda Tuska, ale w skład komisji weryfikacyjnej nie wejdzie. "Mam dużo do powiedzenia"
- Wyrok w sprawie Kajetana P. Prawomocna decyzja sądu ws. zabójcy lektorki języka włoskiego
- "Lex Tusk" to dopiero początek? Strach może popchnąć Kaczyńskiego "do najgorszych rzeczy"
- Komfort życia mieszkańców, korzyści dla lokalnej społeczności. Echo Investment coraz bliżej zakończenia inwestycji na Ursynowie
- Afera wokół Szymona Marciniaka po spotkaniu z Mentzenem. Minister sportu zapowiada wsparcie dla sędziego
- Raport francuskiej komisji obciąża partię Marine Le Pen. "Uprzywilejowana przez Moskwę"