"Będzie znowu dużo kłamstw i stek obietnic. Byle znowu nie mówił cztery godziny"
Rafał Grupiński zapewniał w "Poranku Radia TOK FM" , że jeśli wszystko dobrze pójdzie, na najbliższym posiedzeniu Sejmu odbędzie się od dawna zapowiadane wystąpienie premiera Tuska. - Będzie znowu dużo kłamstw i stek obietnic. Byle znowu nie mówił cztery godziny - kwituje Joanna Senyszyn. - Premier Tusk wyspecjalizował się w obietnicach bez pokrycia - mówiła eurodeputowana SLD.
In vitro, Konwencja...
Przykłady? - Finansowanie in vitro ze środków społecznych obiecał już w 2007 roku. Teraz mówimy o podpisaniu Konwencji Rady Europy o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet. Przed samym Kongresem Kobiet, premier Tusk wymusił na swoim rządzie zebranie się i, jak to się modnie mówi w prawicowych kręgach, pochylenie nad Konwencja - mówiła Senyszyn.
Premier mówił między innymi: " Konwencja zostanie przez rząd podpisana, od tego nie ma odwrotu . Proces ratyfikacji trochę jeszcze potrwa, ale niektóre sprawy mogą być rozwiązywane wcześniej". To słowa z 15 września. 3 lipca, na spotkaniu z przedstawicielkami Kongresu Kobiet premier Donald Tusk zapowiedział podpisanie Konwencji w ciągu trzech tygodni.
Przez półtora roku nic nie zrobiono
Pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz informowała, że Rada Ministrów zdecydowała, że Konwencja Rady Europy zostanie podpisana .
Jednak zdaniem Senyszyn, jeszcze daleko do wejścia w życie Konwencji.
- Musimy mieć świadomość, że premier tej Konwencji w tym roku nie podpisze, a nawet nie wiadomo, czy w przyszłym - mówiła. - Dlatego, że Rada Ministrów podjęła dopiero decyzję, że zostaną podjęte prace. To znaczy, że one przez półtora roku, od maja 2011 roku, nie zostały rozpoczęte! - zwracała uwagę.
Muszą być opinie od wszystkich. To potrwa
- Konwencja musi być dopiero przetłumaczona, każdy z resortów musi ocenić jakie zmiany w prawie wywoła jej przyjęcie, jakie będą koszty finansowe. Przypuszczam, że to będzie praca, która potrwa miesiące, jeśli nie lata. Zwłaszcza wobec niechęci niektórych ministrów, np. Gowina - komentowała europosłanka.
Jak tłumaczyła, dopiero kiedy na podstawie tych wszystkich opinii powstanie wniosek przygotowany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, wówczas znowu zbierze się Rada Ministrów. - Dopiero wtedy powie, czy podpisuje, czy nie. A do ratyfikacji? Wiadomo, że w tej kadencji jej nie będzie - podkreśliła.
Posłuchaj całej rozmowy '
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Marsz Miliona Serc osłabi Trzecią Drogę? "Największe zagrożenie dla obecnej opozycji"
-
Marsz Miliona Serc mają zobaczyć dwie grupy wyborców. "Komunikaty są precyzyjnie adresowane"
-
Wyborcy Trzeciej Drogi popierają decyzję liderów o braku udziału w Marszu Miliona Serc. "To mnie przekonało"
- Marsz Miliona Serc bez liderów Trzeciej Drogi. "To nie musi być błąd"
- "Bezpardonowy roast Tuska". Konwencja PiS i spot z wulgaryzmami, czyli jak wzbudzić "wstręt, odrazę wobec opozycji"
- Donald Tusk na finał Marszu Miliona Serc z obietnicą i mocnym apelem. "Proszę was na wszystkie świętości"
- "Nie powiem, o co walczymy, tylko o co chodzi". Konwencja PiS bez obietnic i zaskoczeń
- Terlecki z pogardą o Marszu Miliona Serc. "To zabolało" - usłyszał reporter TOK FM od uczestników