- Jest ze mną w studio Janusz Lewandowski, komisarz europejski ds. programowania finansowego i budżetu, czyli tego, co się najbardziej wali w tej chwili - przywitał swojego gościa Jacek Żakowski. - Mamy i dobre wiadomości. Dawno ich nie było, ale wczoraj poskładaliśmy w miarę budżet roczny i dodatki na budżet 2012, więc powinniśmy na początku przyszłego tygodnia oficjalnie ogłosić, że mamy pieniądze dla Erasmusa. Nie chcę tego uprzedzać.
Młodzi ludzie domagają się nadziei
- Jakby Erasmus padł, to trzeba by się z tej Unii wypisać. To jest jedna z niewielu rzeczy w Unii, które dotyczą samej istoty - zauważył prowadzący "Poranek" Jacek Żakowski.
- To jest niezwykle wartościowy, widoczny dla młodego pokolenia program - przyznał Lewandowski.
- Nie ma bardziej sfrustrowanych ludzi niż młode pokolenie, które się domaga, aby im przywrócić jakąkolwiek wiarę w przyszłość. Erasmus jest tą nadzieją wędrowania po Europie i szukania dla siebie dobrego miejsca - podkreślił komisarz.
Mogło zabraknąć
W październiku media i przewodniczący komisji budżetowej Parlamentu Europejskiego Alain Lamassoure ostrzegali, że w tegorocznym budżecie Unii Europejskiej zabraknie niebawem środków na pokrycie kosztów kilku unijnych programów, w tym programu Erasmus.
Erasmus to program UE wspierający mobilność studentów i pracowników uczelni. Umożliwia on wyjazd na kilka miesięcy lub rok akademicki do zagranicznej uczelni. W Polsce instytucją zarządzającą programem jest Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji - Narodowa Agencja Programu "Uczenie się przez całe życie".
