Prezydent, marszałek Sejmu, marszałek Senatu, premier... tuż obok siebie na marszu. Czy to bezpieczne? [PYTAMY EKSPERTA]
Karolina Głowacka, TOK FM: Czy sytuacja, w której w miejscu publicznym są obok siebie trzy najważniejsze osoby w państwie jest w porządku z punktu widzenia bezpieczeństwa?
Grzegorz Cieślak *: Nie ma jednoznacznych przepisów, które by to normowały. Natomiast z punktu widzenia strategii bezpieczeństwa osób, jeżeli mamy do czynienia z konkretnym miejscem, to obejmuje się je specjalną ochroną - przeprowadza się o wiele głębsze i dokładniejsze rozpoznanie, angażuje się o wiele więcej środków.
To da się zrobić. Podobna sytuacja jest przecież w budynkach, w których te piony władzy się spotykają, na przykład w Sejmie.
A co w przypadku zagrożenia?
- Dla każdego jest opracowany osobny plan ewakuacji. Poza ochroną miejsca każda z tych osób ma własną ochronę, która w przypadku jakiegokolwiek zagrożenia udaje się w innych kierunkach.
Takie sytuacje [przebywania najważniejszych osób w państwie razem - red.] zdarzają się we wszystkich krajach, bo wszędzie są takie momenty, jak święta narodowe. Sytuacja z 11 listopada jest normalna. To nie była żadna anomalia czy zaniedbanie. Natomiast, oczywiście, to jest rzecz czasowa, nie powinna być mechanizmem stałym.
Jest też różnica między ulicą a np. środkami transportu czy wyjątkowymi miejscami.
To znaczy, że nie powinni na przykład jechać jednym samochodem?
- Taka sytuacja nie powinna dotyczyć właśnie środków transportu albo miejsc, które łatwo zniszczyć jednym ruchem i to niezależnie od przyjętego poziomu ochrony - na przykład molo.
Ale ulica takim miejscem nie jest, więc nie ma co doszukiwać się sensacji. Takie sytuacje zdarzają się we wszystkich krajach świata. Nie doprowadzajmy rzeczy do absurdu.
*Grzegorz Cieślak, Koordynator Zespołu Analiz Zamachów Bombowych w Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Ile ludzi w Marszu Miliona Serc? Ratusz podał liczbę, policja też. Różnica jest kolosalna
-
Wyborcy Trzeciej Drogi popierają decyzję liderów o braku udziału w Marszu Miliona Serc. "To mnie przekonało"
-
Marsz Miliona Serc mają zobaczyć dwie grupy wyborców. "Komunikaty są precyzyjnie adresowane"
- Marsz Miliona Serc bez liderów Trzeciej Drogi. "To nie musi być błąd"
- "Bezpardonowy roast Tuska". Konwencja PiS i spot z wulgaryzmami, czyli jak wzbudzić "wstręt, odrazę wobec opozycji"
- Donald Tusk na finał Marszu Miliona Serc z obietnicą i mocnym apelem. "Proszę was na wszystkie świętości"
- "Nie powiem, o co walczymy, tylko o co chodzi". Konwencja PiS bez obietnic i zaskoczeń
- Terlecki z pogardą o Marszu Miliona Serc. "To zabolało" - usłyszał reporter TOK FM od uczestników