Arłukowicz się nie ugiął. Część gabinetów lekarzy z PZ zamknięta. "Lekarzom nie udał się szantaż" [KOMENTARZE]
Rozmowy z Porozumieniem Zielonogórskim zrzeszającym 13 tys. lekarzy rodzinnych zakończyły się fiaskiem i choć część z przychodni na ostatnią chwilę podpisywała kontrakty na 2015 rok , to i tak w wielu miastach dziś spora część gabinetów lekarzy jest zamknięta.
W woj. lubuskim, mateczniku PZ, to aż 75 proc. lekarzy, w Podkarpackiem - ok. 60 proc. .
Lekarze chcą więcej
Arłukowicz zapowiedział, że zostanie opublikowana lista lekarzy, którzy nie podpisali umów z NFZ.
Lekarze rodzinni zrzeszeni głównie w PZ początkowo zgodzili się na 1,1 mld zł. Potem zmienili zdanie - i chcą już dwóch miliardów (i wolnego w środę po południu). - Nie wiem, skąd ta kwota - komentowała w TOK FM Joanna Solska, dziennikarka tygodnika "Polityka".
Bartosz Nieugięty
Arłukowicz, który sam z zawodu jest lekarzem, ostro zapowiedział swoim kolegom po fachu: więcej pieniędzy nie będzie. Kropka.
Minister przy każdej nadarzającej się okazji przypomina, że pacjenci mają prawo zmienić lekarza rodzinnego, a po pomoc udać się od izby przyjęć lub szpitalnego oddziału ratunkowego. - To nie jest komfortowa sytuacja. Jeszcze raz przepraszam pacjentów. Zdajemy sobie sprawę z tego, że to jest większe obciążenie dla SOR-ów, dlatego NFZ dodatkowo im zapłaci za każdego pacjenta z zamkniętej przychodni - podkreśla.
"Arłukowicz więcej nie da, bo nie ma"
- To nie jest postępowanie, którym lekarze powinni się szczycić. Myślą, że są nie do zastąpienia. Za kilka dni po bałaganie, którzy może ludziom przynieść szkody, może się okazać, że wcale tak nie jest - komentuje w rozmowie z Tokfm.pl Joanna Solska, dziennikarka tygodnika "Polityka", która zajmuje się m.in. służbą zdrowia. - Teraz obie strony się usztywniły. Lekarze chcą więcej. A Arłukowicz więcej im nie da, bo nie ma. I stąd może wynikać jego determinacja. Gdy lekarze gabinety zamknęli po raz pierwszy, mieli duże poparcie ludzi. Teraz chyba tak nie jest - dodała.
Solska podkreśla, że i tak czeka nas poważna rozmowa o składkach zdrowotnych, które trzeba będzie podnieść. - Porozumienie Zielonogórskie, organizacja biznesowa, wyczuło, że to jest najlepszy moment, żeby wywalczyć wszystko. To nie jest temat wygodny dla partii politycznych. PSL przecież nie podejmie tematu składek rolników w roku wyborów parlamentarnych. Zdaję sobie sprawę, że są różne POZ - uboższe, ale i bogate. Ale nie słyszałam o analizie ich sytuacji finansowej, która by pokazała, że jest im naprawdę ciężko - mówi.
Ludzi szkoda
Awantura o kontrakty wybucha pod koniec roku już kolejny raz. - Jest skandalem, że minister nie był w stanie tego negocjować w maju lub czerwcu. Lekarze tłuką się z politykami, a pacjenci nie mają się gdzie leczyć - ubolewał w TOK FM Jacek Żakowski , mówiąc o "matkach jeżdżących PKS-ami do powiatowego miasta z dziećmi, które mają 40 stopni gorączki".
(Nie)Porozumienie się okopało
PZ nie odpuszcza: nieustająco zarzuca ministrowi zdrowia kłamstwa i manipulacje. Lekarze narzekają też na naciski, telefony z NFZ i mobbing .
Stronę lekarzy trzyma PiS. Partia Kaczyńskiego wypomina rządowi, że minister zdrowia jest "gorszy niż Ludwik Dorn, który chciał brać w kamasze" . Chodzi o słynną wypowiedź Dorna z 2005 roku, wówczas wicepremiera w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, który chciał dyscyplinować protestujących lekarzy.
"Minister odtrącił pistolet od głowy"
To jeden z niewielu głosów za rodzinnymi - w powszechnym odczuciu lekarze robią skok na kasę, a niechęć do środowiska udziela się wszystkim.
- Porozumienie Zielonogórskie umiliło nam obchody Sylwestra. Zdeterminowany minister Arłukowicz odważnie odtrącił pistolet przyłożony mu do skroni i chyba wreszcie wygrał. To zadziwiające, bo sam jest lekarzem. Nie mam kompetencji, by wypowiadać się na temat adekwatności podwyżki nakładów na POZ o ponad 1 mld zł, do zwiększonej pracochłonności, lecz mój przyjaciel lekarz tylko się sarkastycznie zaśmiał. O skrajnie egoistycznych intencjach świadczą jednak inne żądania - komentuje bloger Flash.
"Kibicuję Arłukowiczowi"
Blogerka Kataryna uważa, że histeria związana z (nie)przyjęciami do lekarzy rodzinnych, może paradoksalnie pomóc ministrowi zdrowia.
Z kolei Andrzej Celiński pisze : Dzisiaj kibicuję Arłukowiczowi. Ale finansowanie POZ nie jest w porządku. Nad tym trzeba pracować, negocjować, obliczać - bez straszaka jednak [w postaci - red.] zamknięcia gabinetów. Jest jakimś paradoksem, iż kiedy w Polsce finansowanie publicznej opieki zdrowotnej wzrosło w 12 lat prawie o 100 proc. dostępność medycznych usług zmalała, a los pacjentów to długie kolejkowe godziny i wyczerpanie limitów w trzech ćwierciach roku - pisze szef Partii Demokratycznej.
Rzecznika pacjentów wołanie na puszczy
Na nic zdały się nawoływania rzecznika praw pacjentów Krystyny Barbary Kozłowskiej, by lekarze mieli wzgląd na przysięgę Hipokratesa i by kierowali się dobrem pacjentów. - Nie może być sytuacji, kiedy pacjenci będą dzielić lekarzy na tych, którzy przede wszystkim dbają o ich interes, myślą o tym, by im pomóc, i na tych, którzy kierują się interesami ekonomicznymi czy też opłacalnością. Zarówno w państwa interesie, a przede wszystkim w interesie pacjentów, jest to, by mieli należny dostęp do świadczeń medycznych - mówiła jeszcze w środę.
- Lekarz to jest szczególny zawód, lekarz ma misję, lekarz składa przysięgę Hipokratesa, a to do czegoś zobowiązuje. Są zawody, które wymagają szczególnego zachowania i takiego szczególnego zachowania ja też oczekuję w imieniu pacjentów od lekarzy - zaznaczyła.
DOSTĘP PREMIUM
- Kowal tłumaczy, po co Zełenskiemu pociski dalekiego zasięgu. "To bardzo prosta rzecz"
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji
- "Dziś nie płacę" i "dzida". Ale potem wracają, bo "pensja przyszła". Plaga kradzieży paliw na stacjach
- Alert RCB. "Jeśli możesz, zostań w domu!". Służby ostrzegają
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Joe Biden przyleci do Polski. Kancelaria Prezydenta potwierdza
- Doświadczona, młoda, buntownicza. Platforma Obywatelska [596. Lista Przebojów TOK FM]
- Miasto niczym Koszalin na północnej Lubelszczyźnie
- Śnieżyce przechodzą nad Polską. Bardzo trudne warunki na drogach
- Paco Rabanne nie żyje. Znany projektant miał 88 lat