Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas- Słuchajcie, taki drobiazg jest, że zdaje się prezydent nam się zmienia za tydzień. To my to komentujemy? - zastanawiał się w "Poranku Radia TOK FM" Tomasz Lis. Pozostali publicyści odparli, że cały czas rozmawiają o PiS-ie i trudno powiedzieć, czy w ostatnich dniach przed inauguracją Andrzeja Dudy coś można jeszcze dodać.
- Jest do dodania to, że PiS jest taki, jaki jest, a za chwilę PiS może nam tu rzeczywiście urządzić Stambuł. To nie jest drobiazg - obruszył się Lis.
Prof. Wiesław Władyka zaczął się zastanawiać nad pierwszymi chwilami nowej prezydentury. - Dzień wejścia Andrzeja Dudy na urząd i następne dni. Wyobraźmy sobie ten okres kampanii - co to znaczy, że rusza w Polskę? - zapytał. - No normalnie, jak Bolesław Chrobry, Mieszko I... - odparł Jacek Żakowski.
- Ja to sobie wyobrażam, że rusza w Polskę, żeby poprzeć PiS - stwierdził Władyka. - Jaki jest obraz tej prezydentury? Czy to jest prezydent PiS-u, czy to jest prezydent wszystkich Polaków, tak jak chciał się zaprezentować? - zastanawiał się z kolei Tomasz Wołek.
