Polacy pójdą zagłosować w referendum? "Deklarują, że tak. Ale doza niepewności jest duża"
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Frekwencja deklarowana w sondażach zawsze jest wyższa niż w dniu wyborów czy referendum. Dlatego - jak ocenił prof. Zdybała w TOK FM - "doza niepewności jest duża".
Polacy najchętniej chodzą na wybory prezydenckie - tylko dwa razy, w I turze głosowania w 2010 i 2015, była niższa niż 50 proc.
Referenda wypadają na tym tle blado. Tylko w jednym - dotyczącym wejścia Polski do UE - wzięło udział wymagane ponad 50 proc. uprawnionych.
"Część może nie zrozumieć labiryntów, pułapek..."
Jak ocenia prof. Zdybała, ludziom odpowiadającym na pytania zadawane przez sondażownie "wydaje się, że dobrze rozumieją pytania" referendalne. Ale problemy, których dotyczą referenda, są skomplikowane i głosujący mogą łatwo wpaść w pułapkę populizmu.
- Na przykład obecny system finansowania partii politycznych nie jest doskonały. Ale całkowite odejście od niego wiąże się z całym szeregiem ryzyk. To zagadnienie trudne do pokazania w referendum, gdzie odpowiada się tak-nie. Część społeczeństwa może nie rozumieć labiryntów, pułapek i zagłosować populistycznie - przekonywał gość TOK FM.
Według eksperta z Collegium Civitas największym ryzykiem, jakie niesie za sobą rezygnacja z finansowania partii z budżetu, jest korupcja.
DOSTĘP PREMIUM
- Izraelskie ulice spłynęły krwią, rząd szykuje odpowiedź. "Spirala wrogości podkręca się w trybie turbo"
- PiS szykuje się do kroku wstecz ws. "lex Kaczyński". Prof. Matczak: Boją się, ale mleko i tak się rozlało
- Anna Czerwińska nie żyje. Wybitna polska himalaistka zmarła w wieku 73 lat
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- Koniec sporu Kaczyński-Sikorski. Szef PiS wsparł Siły Zbrojne Ukrainy. Polityk PO przyjął przeprosiny
- Senatorowie zdecydowali ws. noweli ustawy o SN. Nie posłuchali ministra
- Biały Dom zabrał głos w sprawie wizyty Joe Bidena w Polsce
- Opozycja rozliczy PiS? Lewicka przypomina, że już raz Tusk im odpuścił. "PO nie opłacało się dobijać PiS"
- "Król nieba" schodzi z lotniczej sceny. "Początek końca epoki"
- Senat pracuje nad nowelą o ustawy o SN, a minister... odradza składanie poprawek. "Piach w tryby"