Wróbel do szefa BBN: Dostajemy z Unii miliardy, będą też pieniądze na każdego uchodźcę. A my nosem kręcimy - to zawstydzające

- Chodzi o specyficzną kategorię uchodźców, to głównie ludzie związani z kulturą islamu. Na Chińczyków i Wietnamczyków nie dostajemy pieniędzy, a mamy z tego prawie same korzyści - tak szef BBN Paweł Soloch odpowiadał na pytania Jana Wróbla ws. niechęci do przyjmowania uchodźców. Gospodarz ?Poranka Radia TOK FM? przypomniał, że UE przygotowała pieniądze dla państw, które przyjmą imigrantów.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas - Nie dość, że dostajemy miliardy euro z UE, żeby wyjść na ludzi, wydajemy 2 mld na budowę Stadionu Narodowego, to jeszcze dostaniemy pieniądze na każdego uchodźcę. I kręcimy nosem. To zawstydzające - uważa Jan Wróbel.

Ale zdaniem szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego problem nie tkwi w pieniądzach czy uprzedzeniach Polaków.

- Chodzi o specyficzną kategorię uchodźców, to głównie ludzie związani z kulturą islamu. Patrząc na bogatsze od nas kraje, w których istnieje taka mniejszość, to nie dziwi, że część obywateli patrzy na problem z niepokojem - argumentował Paweł Soloch.

I zachwalał, jak dobrze radzą sobie w naszym kraju np. Chińczycy czy Wietnamczycy, "na których nie dostajemy ani grosza".

TOK FM PREMIUM