"Polska PiS to Polska metr sześćdziesiąt w kapeluszu" [PUBLICYŚCI]
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasGoście Jacka Żakowskiego publicyści Tomasz Lis, Wiesław Władyka i Tomasz Wołek komentowali w "Poranku" Radia TOK FM wtorkową debatę ws. uchodźców w Sejmie i wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego , w którym ten powiedział m.in. że "istnieje poważne niebezpieczeństwo, że imigranci nie będą przestrzegać naszego prawa, nie będą przyjmować naszych zwyczajów, prawa". - A później albo i równolegle narzucają swoje wymogi w różnych przestrzeniach życia - przekonywał i przestrzegał, że "może być tak jak w Szwecji, gdzie istnieją 54 strefy, gdzie obowiązuje szariat, a Szwedzi w niektórych miejscach obawiają się wywieszać flagi, na której jest krzyż - dodał. To właśnie Kaczyński, a nie wyznaczona przez niego na premiera Beata Szydło, reprezentował swoją partię w debacie.
Kaczyński wytyczna nowy podział
Tomasz Wołek ocenił tę wypowiedź jako przełomową: - To zupełnie nowa karta i wytyczenie nowego kierunku. Tak, jak kiedyś Kaczyński wymyślił ten załgany i zupełnie nieprawdziwy podział na Polskę liberalną i Polskę solidarną, tak teraz zmiarkował, że oś podziału mentalnego i ideologicznego Polaków będzie przebiegać inaczej. Że wyznaczy tę nową oś właśnie najszerzej rozumiany problem uchodźców, miejsca Polski w Europie, stanowiska Polski wobec mainstreamy.
Żakowski: - I głupi lud to kupi. - Moim zdaniem wówczas, gdy trzeba wytyczyć nowy kierunek polityczny, to tę strategię oznajmia uroczyście Jarosław Kaczyński, bo tylko on ma do tego prawo i jest do tego zdolny - podsumował Wołek.
- Ja akurat w tym wystąpieniu Kaczyńskiego w Sejmie nie dostrzegam tego, co by się ocierało o jakąś strategię - stwierdził Tomasz Lis, przypominając, że dotąd PiS chował i prezesa, i Antoniego Macierewicza, by nie zaszkodzili partii w kampanii. A co z Antonim Macierewiczem, który tego samego dnia wystąpił w TVP Info u Piotra Kraśki? - No jak to co? Wszedł i powiedział: Cześć, jestem straszny Antek. To było kompletnie oczywiste, że on przyszedł z programem pokazania najgorszej swojej twarzy - stwierdził Żakowski. - Tylko czy Kaczyński i Macierewicz jeszcze robią na kimś wrażanie? - zastanawiał się Lis.
Lis: Problemy z imigrantami są. Ale nie dotyczą Polski
- Nie ma najmniejszego sensu, by bagatelizować realne problemy z muzułmańską mniejszością we Francji czy Szwecji. Udawanie też, że w tej masie nieszczęśników, którzy próbują się wydostać gdzieś na Zachód nie ma, bo na pewno są, jakichś bojowników IS, i zamykanie oczu na to w imię poprawności politycznej nie ma najmniejszego sensu - stwierdził Lis. - Nie oznacza to, że w tej sprawie nie powinno się toczyć normalnej dyskusji. Jakkolwiek Ewa Kopacz kluczy, to jej stanowisko wydaje mi się racjonalne.
- Kwoty nie mają sensu, bo wtedy my weźmiemy tych ludzi, a jak oni za miesiąc czy dwa będą chcieli jechać do Niemiec, to będziemy mieć Zbąszynek bis - wtrącił Żakowski. Chodzi o wysiedlenie przez III Rzeszę tuż przed wojną polskich Żydów, którzy trafili do Zbąszynka na ówczesnej granicy polsko-niemieckiej i długo musieli tam wegetować w trudnych warunkach, bo nie chciano przyjąć ich ani w Polsce, ani w Niemczech.
- Niezależnie od tego, że bezsensem jest bagatelizowanie realnych problemów, jakie są w Europie Zachodniej, ekstrapolowanie tego na Polskę jest bzdurą. Bo tego problemu w Polsce nie będzie. A realnym problemem nie jest z jaką nienawiścią i szariatem spotykają się Polacy, tylko to z jaką ksenofobią i rasizmem zmagają się tu ciemnoskórzy, Arabowie i wszelcy obcy - stwierdził Lis.
- A nawet białoskórzy, np. Tomasz Lis. Redwatch nie jest zjawiskiem islamskim, tylko powstał w świecie chrześcijańskim - dodał Żakowski.
Żakowski: Polska PiS to Polska metr sześćdziesiąt w kapeluszu
Wiesław Władyka zauważył z kolei, że kryzys imigracyjny to ogromne wyzwanie dla politycznych liderów UE: - Brakuje mi tu głosu Donalda Tuska. Tego nie rozumiem. Mam pretensje i żal, zwłaszcza, że ten głos potrzebny jest także Polakom. To, jak my się zachowujemy - średniej wielkości kraj z bardzo dobrą metryką, na którą sami zapracowaliśmy - jest szalenie ważne dla reszty Europy. Odchodzenie przez nas od idei europejskiej jest być może śmiertelnym ciosem dla całej idei.
- A Kaczyński właśnie to czyni - wtrącił Lis. - On to zapowiedział - przytaknął Żakowski.
Władyka: - Pierwsze wyzwania jest więc dla przywództwa, a drugie - dla społeczeństw. Jaką własną twarz chcemy widzieć w lustrze? Wydaje mi się, że prymitywna gra na właśnie tę złą, wykrzywioną w grymasie wściekłości, nienawiści i strachu twarz jest grą zbrodniczą.
- PiS ma szansę na władzę w Polsce, dopóki jesteśmy mali, niewykształceni i nie jesteśmy Europejczykami pełną gębą. Wobec tego granie na lękach i podsycanie ich jest narzędziem politycznym - stwierdził Lis.
Żakowski: - Rzeczywiście tak jest, że Polska PiS to Polska metr sześćdziesiąt w kapeluszu. I na to nie ma rady w tej chwili.
Pod naszymi tekstami o uchodźcach pojawiała się zatrważająca liczba komentarzy, które nawoływały do przestępstw, zawierały treści rasistowskie i ksenofobiczne. Nie chcemy ich pokazywać. Nie godzimy się na naruszanie godności innych ludzi na naszym forum. Dlatego zdecydowaliśmy, że wyłączymy możliwość komentowania pod naszymi tekstami o uchodźcach. Będziemy też zgłaszać do prokuratury przypadki nawoływania do nienawiści na tle rasowym i religijnym.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!
-
Ratownicy w Hiszpanii wydobyli mężczyznę w własnego domu. Nie wychodził z domu od początku pandemii
-
Pogrzeb Kacpra Tekieliego. Jest data i miejsce. Justyna Kowalczyk zaapelowała do uczestników
-
"Zetka" w pracy to nieznane dotąd zjawisko. "Potrzymaj mi kawę i patrz, jaki mogę być roszczeniowy"
-
Co się dzieje na granicy Serbii i Kosowa? Ekspert uczula: To zawsze może przerodzić się w coś większego
-
Wybory prezydenckie w Turcji. Tuż przed drugą turą sondaże wskazały zwycięzcę
- "Horror z happy endem", czyli życie i kariera Tiny Turner. "Ona to po prostu miała"
- Na jakie poparcie może liczyć PiS w koalicji z Kukiz'15? [SONDAŻ]
- Wielkie firmy siedzą na pieniądzach. Eksperci ostrzegają: Finansowy raj dobiega końca
- Ukraina ogłasza gotowość do rozpoczęcia kontrofensywy. To "historyczna szansa"
- Płaca minimalna w 2024 roku. Minister Marlena Maląg podała kwotę