Źródło: Tokfm.pl
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas - Gdyby koalicje powstawały po to, żeby PiS nie dochodziło do władzy, to byłby absurd. Koalicje robi się po to, żeby zrobić rzeczy pozytywne - podkreślała marszałek Sejmu w "Poranku Radia TOK FM".
Zdaniem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, w ogóle spekulowanie o koalicji przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi nie ma sensu.
Bo nie wiadomo, kto znajdzie się w Sejmie. - Na razie wiemy tylko, że wejdą PiS i PO. Reszta to jedna wielka niewiadoma.
Co Kaczyński zrobi po marszu 4 czerwca? Frasyniuk o możliwym "nokautującym ciosie"
Chińczycy strącili najbogatszego człowieka świata. To zły prognostyk dla gospodarki
Prezydent "jest klaunem ośmieszającym społeczeństwo". Orędzie nie poprawiło jego wizerunku
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
Nowa "wrzutka wyborcza" PiS z emeryturami. Ekspertka odsłania kulisy. "W strachu przed strajkami"
