Lis: Będziemy mieli kociokwik, że Kopacz ''uzurpatorka'' pojechała na szczyt UE. Niepotrzebny galimatias
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas - Gdyby prezydent Duda w ramach budowania wspólnoty, co - jeśli dobrze pamiętam - zapowiadał, miał "operacyjny" przyzwoity kontakt z panią premier, to można by to wyjaśnić za pomocą telefonu i zmienić datę. A tak będziemy mieli kociokwik. Według mnie premier powinna pojechać na Maltę. Wtedy u nas padną zarzuty, oskarżenia, że jest uzurpatorem, że zamiast złożyć papiery jedzie na Maltę, żeby sobie kadencję przedłużyć - mówił Tomasz Lis w "Poranku Radia TOK FM".
Dla Tomasza Wołka, wyznaczenie daty inauguracyjnego posiedzenia rządu na dzień szczytu UE, to działanie niezgodne "z polską racją stanu".
- Przecież pojawiły się wątpliwości, że podczas tak ważnego spotkania ws. uchodźców może zabraknąć reprezentanta Polski. Powinno być tak, że prezydent powinien spotkać się z premier, powinni spróbować wypracować kompromis, który mógłby zostać zaprezentowany na forum międzynarodowym. Tak to powinno przebiegać w cywilizowanym kraju.
Zdaniem Wołka, mamy do czynienia z kolejnym "aktem wrogości ze strony prezydenta".
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk 3 listopada ogłosił o zwołaniu szczytu na Malcie. O dacie pierwszego posiedzenia nowego Sejmu wczoraj, 6 listopada, poinformowała szefowa kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy - Małgorzata Sadurska.
-
Szef Lasów Państwowych rusza na "wielką batalię wyborczą" z rządem. "Władza próbuje prywatyzować państwo"
-
Gdzie jest Adrian Klarenbach? Nieoficjalnie: Gwiazdor TVP zawieszony. Poszło o posła Zjednoczonej Prawicy
-
Koniec protestu osób z niepełnosprawnościami. Posłanka Hartwich przekazała, kiedy opuszczą Sejm
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
-
PiS plus Konfederacja równa się kolejny rząd? "Ona będzie Solidarną Polską do kwadratu"
- Zełenski apeluje do europejskich przywódców. "Jeżeli teraz się zawahacie, wojna potrwa lata"
- Putin słaby jak nigdy? Ekspert przekonany. "On co rano kombinuje, kto go dzisiaj chce zaciukać"
- "Babciowe". Donald Tusk obiecuje nowe świadczenie. "Nikt na tym nie traci"
- Robert Lewandowski o "aferze premiowej". Zaskoczył kibiców
- PiSowscy wujowie - co mówią, co myślą? I czy waloryzacja 500 plus to będzie "game over" dla opozycji