"Razi mnie, że osoby lepiej sytuowane obnoszą się z byciem najgorszym sortem Polaków, bo ktoś o nich brzydko powiedział"
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas - Bardzo wiele osób, które tam idą, to nasi przyjaciele, znajomi, osoby, z którymi w dużej mierze się zgadzamy - mówił o uczestnikach marszy Komitetu Obrony Demokracji Maciej Konieczny z Razem. - Problem polega na tym, że ma tu miejsce bardzo niefortunna polaryzacja - zauważył jednak.
Jego zdaniem w obronie demokracji i Trybunału Konstytucyjnego występuje w większości inteligencja z wielkich miast, ludzie z zapleczem społecznym, którym się "lepiej powiodło". - Oni martwią się bardziej o to, jak daleko od I linii metra znajduje się ich praca, a nie o to, że będą musieli dojeżdżać nocą trzy godziny spod Radomia rozklekotanym busikiem - zaznaczył Konieczny. - Jeżeli lepiej sytuowane osoby obnoszą się z byciem najgorszym sortem Polaków, bo ktoś o nich brzydko powiedział, to ja mam wrażenie pewnego zachwiania proporcji - dodał.
Jeden z założycieli Razem podkreślił, że rozumie gniew, który może powodować KOD u osób, którym powodzi się gorzej. - Trudno sobie uświadomić, że to są dwie połówki tej samej demokracji - podkreślał. Treścią demokracji, jak dodawał, są wolności, które jednak warunkowane są tym, ile zarabiamy, jakie mamy prawa pracownicze czy dostęp do ochrony zdrowia. - Dla większości osób miarą wolności jest bardziej te 500 zł niż Trybunał Konstytucyjny - stwierdził przedstawiciel Razem.
-
To nie broni jądrowej Putina należy się bać. Gen. Komornicki wskazuje "największe zagrożenie" dla Polski
-
Zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych. "Niemieckie koncerny na wygranej pozycji"
-
Szokujące rekolekcje w Toruniu. Kobieta poniżana przed ołtarzem. Będzie wniosek do prokuratury
-
Kaczyński "nie prowadzi zdrowego trybu życia". "Słabo się czuje". A "frakcje zaczynają wyłazić spod dywanu"
-
Ogromny żółw jaszczurowaty złapany pod Warszawą. To gatunek niebezpieczny dla ludzi
- Sałatka jarzynowa nigdy nie była tak droga. Przed nami Wielkanoc "najdroższa w historii"
- "Skandal i zdrada". Na MKOL spadają gromy po decyzji ws. rosyjskich i białoruskich sportowców
- Dwa domy, ale jedno dzieciństwo. Rozstanie rodziców nie musi być traumą
- Lichocka pozwała Budkę. Chodzi o jej słynny gest. Sąd podjął decyzję
- "Kobiety w IT. "W zeszłym roku 70 proc. awansowało" - przyszłość wygląda obiecująco