Prawica nie przeprasza nawet za ewidentne kłamstwa. "To deficyt przyzwoitości"

Wg Wielowieyskiej charakterystyczne dla środowisk prawicowych jest podawanie nieprawdziwych informacji i ignorowanie zasady, że należy przeprosić i sprostować nieprawdę.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Ostatnim przykładem jest brak przeprosin za podanie w "Wiadomościach" nieprawdziwej informacji o tym, że dokumenty dotyczące TW Bolek zbadał grafolog.

Zdaniem Dominiki Wielowieyskiej lista podobnych działań polityków i osób związanych z prawicą jest bardzo długa.

"Bronisław Wildstein pisze dziś, że prezydent Komorowski "odznaczał tylko swoich". A przypomnę, że Bronisław Komorowski odznaczył np. Orderem Orła Białego Zbigniewa Romaszewskiego. Przypomnę też, że posłanka PiS Anna Paluch mówiła o starcie prof. Andrzeja Rzeplińskiego w wyborach z listy PO. Nie przeprosiła, za to, że to nieprawda. To sa objawy deficyty przyzwoitości - oceniła gospodyni "Poranka Radia TOK FM".

TOK FM PREMIUM