"Ponad 40 zawiadomień do prokuratury ws. afery lekowej. Niestety, większość umorzono"
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Według kontrolerów NIK, do niekontrolowanego wywozu leków z Polski przyczyniły się pisma byłego szefa departamentu polityki lekowej oraz jego zastępców.
Jak mówił w TOK FM prezes NIK, w tzw. odwróconym łańcuchu dystrybucji "pojawiły się nowe elementy np. przychodnie zdrowia, które tworzono wyłącznie po to, żeby zamawiać leki, które potem odsprzedawano".
- Inspekcja Farmaceutyczna skierowała ponad 40 zawiadomień do prokuratury. Niestety zdecydowana większość z nich zakończyła się niczym - mówił Krzysztof Kwiatkowski.
O tzw. aferze lekowej TOK FM informuje od niemal roku. Reporter TOK FM jako pierwszy poinformował, jak Ministerstwo Zdrowia zezwala hurtowniom farmaceutycznym nie stosować jednego z przepisów ustawy. Dzięki temu wywóz leków z Polski jest dla hurtowni stał się o wiele bardziej opłacalny niż dostarczanie ich do polskich aptek. Proceder doprowadził do tego, że w aptekach zabrakło wielu leków. Bo wywóz był znacznie bardziej opłacalny.