"PiS przypomina dziecko, które weszło do za dużej wanny i bez przerwy się ślizga"
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas- To był niesłychany spektakl - mówił o piątkowym posiedzeniu sejmu Rafał Trzaskowski, wiceprzewodniczący sejmowego klubu PO. - Stała się rzecz niesłychana: po raz pierwszy premier polskiego rządu odmówił opozycji prawa do bycia patriotami i oskarżył nas o współpracę z krajami obcymi. Trudno sobie wyobrazić ostrzejsze oskarżenia - dodawał były wiceminister spraw zagranicznych. Jak dodawał, według Kaczyńskiego "opozycja to zdrajcy, to nie są patrioci. - Kiedyś byliśmy tylko złodziejami, teraz jesteśmy wszystkim co najgorsze. Jak po tym normalnie rozmawiać? - pytał Trzaskowski.
Mikołaj Lizut pytał swojego gościa o stosunek polskiego rządu do unijnych instytucji. - Niemcy, Francja czy Wielka Brytania też często przegrywają sprawy przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości i normalnie godz. się z sankcjami - zaznaczał Trzaskowski. - To jest całkowicie naturalne, bo jesteśmy wspólnie w klubie, w którym obowiązują pewne zasady - dodał. - Jeżeli dżentelmen przychodzi do klubu i wypije za dużo alkoholu, to nic dziwnego, że może być z tego klubu usunięty. PiS tego kompletnie nie rozumie - podkreślił polityk.
- Niczego się nie boją, jeśli chodzi o Komisję Europejską? - pytał prowadzący. - PiS przypomina dziecko, które weszło do za dużej wanny i bez przerwy się ślizga - oceniał poseł. Jego zdaniem, partia "nie jest w stanie sobie poradzić, to powoduje agresję, frustrację i stres". - Ta wanna jest za duża dla PiS - powtórzył.
"Kaczyński wykopuje rów między Polakami"
- PiS tak naprawdę nie prowadzi polityki zagranicznej, europejskiej - uznał Trzaskowski. - Wszystko podporządkowane jest polityce wewnętrznej i robieniu jednej wielkiej zadymy . Moi przyjaciele w UE pytają: gdzie jest polski rząd? - powiedział.
Polityk odniósł się też do oskarżeń rządzących o to, że opozycja "załatwia" wszystko z innymi krajami. - Jeżeli my jesteśmy tacy wszechmocni, to gdzie jest PiS, dlaczego nie potrafi niczego załatwić? - pytał. - Jeżeli PiS chce kompromisu, niech opublikuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, dopuści trzech legalnie wybranych sędziów do orzekania. Wtedy możemy rozmawiać o przyszłości - zaznaczył Trzaskowski.
Zdaniem byłego wiceministra, Kaczyńskiemu chodzi o "wykopanie tak głębokiego rowu w polskim społeczeństwie, żeby w 100 proc. utwardzić swój elektorat". - I wszystkim posłom PiS pobrudzić ręce łamaniem prawa i konstytucji. Tak żeby nie było odwrotu - dodał Trzaskowski. Kaczyński chce mieć "twardy żelazny elektorat, a przy okazji legitymację do rządzenia, żeby władzy jak najdłużej nie oddać".
W rozmowie również m.in. o szczycie NATO w Warszawie i Donaldzie Trumpie.
-
Prace komisji ds. wpływów należy bojkotować? Miller proponuje specjalny fundusz, by zebrać pieniądze na kary
-
Moskwa po ataku dronów. Putin "robi z tego prawie że sukces". Rosjanie wyjdą na ulice? "To jednak drąży"
-
Przed "lex Tusk" chroni tylko tajemnica spowiedzi. Sędzia Markiewicz o "ruskich metodach" PiS. "Widzę ciemność!"
-
Ukraina walczy i się zmienia. Jaka będzie? "Rozumieć Ukrainę" - nowy podcast Lichnerowicz i Bendyka
-
Wyniki Lotto 31.05.2023, środa [Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
- Nadawca TOK FM odwołuje się od decyzji przewodniczącego KRRiT. Publikujemy główne punkty uzasadnienia
- [Aktualizacja] Biała Księga - korespondencja nadawcy Radia TOK FM z Przewodniczącym KRRiT
- IMGW ostrzega: Ekstremalne zagrożenie pożarami w lasach. W tych regionach jest najbardziej niebezpiecznie
- Mam endometriozę i nie zachodzę w ciążę. Kto mi pomoże?
- Zarodek pod opieką embriologa