"Było zimno, mnie do głowy nie przyszło, żeby do wody wejść..." - prof. Belka o kąpielówkach dla Ryszarda Czarneckiego

Piotr Kraśko nie od skutków Brexitu, podwyżki płacy minimalnej, ani kończącej się kadencji na stanowisku prezesa NBP zaczął rozmowę z prof. Markiem Belką. - Wielu dziennikarzy mnie prosiło, żebym wyjaśnił sprawę... kąpielówek dla Ryszarda Czarneckiego - wyjaśnił gospodarz "Poranka Radia TOK FM".

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Jak wyjaśnił kończący kadencję prezes NBP, kąpielówki pożyczył podczas wizyty na greckiej wyspie Andros, w czasach gdy AWS, którego posłem był Czarnecki, zbierało podpisy pod wnioskiem o postawienie Beli i Włodzimierza Cimoszewicza przed Trybunałem Stanu.

- Na pokładzie samolotu prezydenckiego do Grecji odkryliśmy, że pan Ryszard podpisał się pod wnioskiem dwa razy. Mieliśmy więc niezłe używanie, a on się sumitował - opowiadał prof. Belka.

TOK FM PREMIUM