Celiński: Kaczyński ze swoją bandą kradnie bardziej niż PO. Lewicka: Pozwą pana za te słowa. "A proszę bardzo"
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas- Czas wielkich przywódców, którzy ciągną za uszy do góry swój naród się skończył. Dzisiejsi politycy europejscy nie mają odwagi do mówienia tego, co myślą - mówił w Popołudniu Radia TOK FM Andrzej Celiński.
- To, co się dzieje w Polsce oznacza, że ta nadzieja jaką miała moja mama, że Polska wyrwie się ze zgniłych korzeni i będzie w Europie, (była płonna). Czas dobry się zakończył - ocenił Celiński w rozmowie z Karoliną Lewicką.
- Kaczyński ze swoją bandą kradnie bardziej niż Platforma Obywatelska i jej wszyscy poprzednicy wykorzystując swoją pozycję polityczną do obsadzania wszystkiego, co może dać pieniądze - stwierdził Celiński.
- Ooo, mocno! Skończy pan w sądzie z zarzutem o zniesławienie - powiedziała Lewicka.
- A proszę bardzo! Ja siedziałem tylko rok. A zawsze mówiłem, że mężczyzna w Polsce, żeby patrzeć się w lustro powinien przesiedzieć trzy lata - powiedział b. opozycjonista - jak podkreślał - półżartem.
A potem dodał na poważnie: Dzień, w którym ludzie zaczną bać się mówić to, co myślą, będą zakończeniem marzenia w Polsce sensownej - stwierdził Celiński.
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Opera na obrzeżach Łazienek Królewskich. Część mieszkańców oburzona. "Co oni robią?"
-
Uchodźcy z granicy. Trafili do szpitala i wcale nie chcą go opuszczać. "To im uratuje życie"
-
Konfederacja w Katowicach. Pod Spodkiem buczenie. "Niech wiedzą"
- "Jestem ultraortodoksyjną Żydówką i teściową leworęcznego rebego". O świecie europejskich chasydów w XXI wieku [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Od wkładek do butów po nowojorską giełdę. Tak najbrzydsze sandały świata doszły na szczyt
- Tusk: Wprowadzenie 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku to nadal oznacza także "trzynastkę" i "czternastkę"
- "Najlepiej wyrzuć na śmiecie jak obierki". Tajemnica "dzieci z beczki"
- W Chersoniu nie działa alarm przeciwlotniczy. Ludzie nie nadążają ukrywać się w schronach