Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas W kontekście "mikro pielgrzymki" do Polski przy okazji ŚDM, ksiądz Michalczyk w "Poranku Radia TOK FM" zwrócił uwagę na wątek pamięci. Jego zdaniem to jeden z najważniejszych motywów, który często powracał podczas wizyty papieża Franciszka w Polsce.
Mówiąc o dobrej pamięci związanej z wdzięcznością, duchowny przypomniał, że papież wymienił dwie ważne rzeczy w kontekście polskiej historii: list biskupów i pojednanie polsko-niemieckie z 1965 roku w trudnych czasach powojennych, oraz pojednanie chrześcijańsko-prawosławne i deklaracja przyjaźni pomiędzy Patriarchatem Moskiewskim, a Kościołem Katolickim w Polsce.
Słowa o złej pamięci pomijano
Zdaniem ks. Michalczyka, z kolei słowa Franciszka o ludzkiej złej pamięci, były tak celne, że cześć komentatorów chyba pomijała je celowo.
- Franciszek mówił też o złej pamięci, która sprawia, że człowiek obsesyjnie koncentruje się na złu, zwłaszcza popełnionym przez innych. No trudno celniej. Co ciekawe komentarzy papieża niektóre z tych słów opuszczali. Można by zrobić research, które środowiska, co opuszczały ze słów papieża - ironizował duszpasterz środowisk twórczych.
Dobra nowina - nie zła. To synteza przesłania papieża
Jednak dla księdza Grzegorza Michalczyka, najlepszym podsumowaniem ŚDM są słowa Franciszka przekazywaniu dobrej nowiny.
- Papież przypomniał, że Bóg przychodzi jako malutki, że nie przychodzi w jakimś blasku potwornym, że nie przychodzi onieśmielając, tylko w pokorze. I kościół też ma być pokorny w przekazywaniu dobrej nowiny. A dobra nowina - nie zła, to jest najlepsza synteza tego, co papież mówił, która pokazuje przepiękną twarz kościoła i pokazuje, że chrześcijaństwo jest fascynujące i naprawdę jest czymś, co może człowieka pociągnąć w życiu - podsumował ks. Michalczyk w "Poranku Radia TOK FM".
