"Gronkiewicz-Waltz utraciła wiarygodność. Nie jest w stanie się wybronić"

- Wiemy już, że kolejna urzędniczka BGN była spokrewniona z beneficjentami reprywatyzacji. Kobieta złożyła oświadczenia, w którym zapisała karkołomną formułę: "Nie jestem w stanie ustalić, czy mąż posiada roszczenia". I nikt tego dalej nie sprawdzał - mówił w TOK FM Michał Wybieralski. Wg szefa stołecznej "GW", prezydent Warszawy powinna podać się do dymisji.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas - Widać wieloletni brak nadzoru nad Biurem Gospodarki Nieruchomościami, które zwracało majątek wart miliony. O nieprawidłowościach informowały media i organizacje lokatorskie. To nie do obrony. Hanna Gronkiewicz-Waltz chyba utraciła wiarygodność. Nie jest w stanie się z tego wybronić - ocenił Wybieralski.

Zdaniem dziennikarza, dymisja prezydent Warszawy minimalizuje ryzyko wprowadzenia w stolicy zarządu komisarycznego. - Po dymisji prezydent, komisarz wchodzi do miasta na 90 dni. Potem trzeba zorganizować przedterminowe wybory. A jak się nie poda pani prezydent do dymisji, to nie obowiązuje zapis dotyczący 90 dni, więc rządy komisarza można przeciągać do wyborów, czyli przez dwa lata.

"Tylko PO zależy na wyjaśnieniu sprawy reprywatyzacji. Dymisja pani prezydent czy referendum to zaproszenie do Warszawy komisarza z PiS" - przekonuje Neumann>>>

TOK FM PREMIUM