"To Duma wybrana przez rosyjską głęboką prowincję. W Moskwie frekwencja wyniosła 28,7 proc."
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Oczywiście wybory wygrała Jedna Rosja Władimira Putina, z blisko 55 proc. poparciem. Do Dumy weszli też komuniści Giennadija Ziuganowa - 13,5 proc., populistyczno-nacjonalistyczna Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji Władimira Żyrinowskiego - 13,3 proc. oraz Sprawiedliwa Rosja Siergieja Mironowa - 6,2 proc. głosów.
- To wyniki głosowania na listy partyjne, a tak rozdzielana jest połowa głosów. Reszta dzielona jest w okręgach jednomandatowych. W przypadku Jednej Rosji to 203 mandaty, co w sumie daje 350 posłów. To przytłaczająca większość - mówił Wacław Radziwinowicz w "Pierwszym Śniadaniu w TOK-u".
Jak podkreśla wieloletni korespondent "GW" w Rosji, w Dumie nie ma ani jednego deputowanego, który mógłby zostać uznany za niezależnego.
Wyniki wyborów nie są zaskoczeniem, ale już frekwencja - tak.
- Zanotowano rekordowo niską frekwencję. Oficjalnie mówi się o 47 proc. Mam przed sobą mapę regionów z frekwencją, którą przygotowała Centralna Komisja Wyborcza. I jak byk jest napisane - frekwencja 40 proc. Bardzo ważne jest, że wielkie miasta nie poszły do wyborów. W Moskwie - 28,7 proc., w Petersburgu - 25 proc., w dużych ośrodkach przemysłowych takich jak Perm - też bardzo niska frekwencja. Jest to Duma wybrana przez rosyjską głęboka prowincję - powiedział Radziwinowicz.
Jak wynika z przedstawionych przez dziennikarza danych, rekordzistą pod względem frekwencji jest Czeczenia. W republice Ramzana Kadyrowa głosować poszło 83 proc. mieszkańców.
-
W co gra Ukraina ws. kontrofensywy? "Być może za dużo się spodziewamy"
-
Jaka będzie przyszłość Dudy po "lex Tusk"? "Z pieczątką PiS na czole będzie chodził do końca życia"
-
Na świecie zaczyna brakować ziemniaków. W Australii wprowadzono reglamentację na frytki
-
"Lex Tusk" to "chamówa na wygrywanie wyborów" i "sanacja 2.0". Czy komisja stanie się memem?
-
W wypadku pod Ostrowcem zginęło pięcioro krewnych, wracali z wesela. Policja informuje o zatrzymaniu 38-latka
- Takiego spadku cen gazu Europa dawno nie widziała. Ulgi portfelom to jednak nie przyniesie
- MSZ odpowiada Amerykanom w sprawie "lex Tusk". W komunikacie mowa jest o "nadinterpretacji"
- EKF na nowe czasy
- 54-latka po raz czwarty zatrzymana za jazdę pod wływem alkoholu. Miała we krwi ponad 4 promile
- Krzysztof Dymiński zaginął. Policja apeluje o pomoc. "Miał na sobie ciemne spodnie i czarne sneakersy"