"Jak oglądasz "Wiadomości" to myślisz: chłopki się od Jaruzela nauczyli?" A Czabański uparcie dowodzi wyższości Rachonia nad Kraśką
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Przekonaniem Czabańskiego o wysokim poziomie TVP nie zachwiała nawet publiczna krytyka ze strony wicepremiera Piotra Glińskiego.
- On zgłosił opinie krytyczne o jednej z audycji, jak każdy obywatel. Ma do tego prawo. Dlaczego miałbym go przepraszać? - odpowiedział pytaniem na zapytanie Jacka Żakowskiego, czy będzie przepraszał Glińskiego za ataki pod adresem żony.
Wicepremier i minister kultury, przypomnijmy dwukrotnie skrytykował "Wiadomości" za ataki pod adresem organizacji pozarządowych. Jego żona od lat pracuje w III sektorze.
Znowu o czekoladowym orle
- Oglądasz "Wiadomości" i myślisz: jaki piękny stan wojenny, naprawdę chłopaki się od Jaruzela nauczyli, perfekcyjni są. Tobie nie przypomina się stan wojenny, wulgarność tej propagandy? - nie odpuszczał Jacek Żakowski.
- Jesteś tak złośliwy... Ale bez przesady. Każda sytuacja, w której dziennikarstwo zmienia się w propagandę jest z istoty swojej wulgarna - odpowiedział Czabański. I stwierdził, że czasem ma wrażenie, że "niektóre fragmenty programów nie spełniają standardów".
I to najostrzejsza ocena, na jaką zdobył się szef Rady Mediów Narodowych. Znacznie ostrzej zaatakował, to co działo się nim PiS wygrał wybory.
- Stan mediów publicznych był tak katastrofalny, że trzeba za wszelką cenę podejmować wysiłki, żeby je ratować i zmienić. Twoi koledzy z różnych miejsc brali udział w jakiś przedziwnych paradach symbiozy z władzą. Jakieś czekoladowe orły, różowe baloniki. To było dziennikarstwo? Zgroza!
Wyjątkowy Rachoń
Po takiej deklaracji nie ma co oczekiwać, by Krzysztofowi Czabańskiemu brakowało w telewizji publicznej kogokolwiek, kto pracował w minionych latach.
- Nie widzisz różnicy pięciu klas między takimi osobami jak Piotr Kraśko i panem Michałem Rachoniem? - dopytywał Jacek Żakowski.
- Widzę różnicę. Na korzyść pana Rachonia. Widzę korzyść wynikającą z tego, że się pan Rachoń pojawił na wizji: wprowadził do telewizji publicznej głosy tych, którzy byli wykluczeni. A Kraśko? Mogę docenić jego umiejętności, ale był jednym z chóru. Niczego nie dodawał - stwierdził Czabański.
Michał Rachoń trafił do TVP z Telewizji Republika. Jeszcze w 2012 roku był rzecznikiem PiS w Sopocie.
DOSTĘP PREMIUM
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Myśliwce F-16 "same wojny nie wygrają". Gen. Bieniek studzi nastroje ws. samolotów dla Ukrainy
- "Bajki o żelaznym wilku". Petr Pavel nie wciągnie Czech bardziej w wojnę. Ale ma ważną rolę do odegrania
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- Egzorcyści naoglądali się horrorów? "Oczywiście, że tak!". O. Gużyński o specyficznym uwiedzeniu
- Najpierw awanturował się w hotelu, potem ukradł policjantom radiowóz. Agresywny 32-latek zatrzymany
- Steez83 z PRO8L3M-u już nie śledzi polityki. "Są takie momenty, że należy tupnąć nogą"
- AAAA Rakietę tanio sprzedam. Garażowana, niebita, nosi ślady użytkowania
- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Trwa kolejny finał. Ile pieniędzy już zebrano?
- Ten sondaż może nie spodobać się Donaldowi Tuskowi. Chodzi o powrót na fotel premiera