"Jarek musi odejść. On nie jest zainteresowany sporem, tylko siłowym przeprowadzeniem swoich pomysłów"
Posłowie opozycji zapowiedzieli wczoraj, że na święta nie przerwą protestu w Sejmie. Okupują salę obrad od piątku, kiedy to PiS nielegalnie przeforsował uchwalenie najważniejszej ustawy w roku - budżetu. Sytuację tę komentowała w „Poranku Radia TOK FM” Barbara Nowacka, wiceszefowa Twojego Ruchu.
- Jesteśmy w patowej sytuacji. Opozycja będzie protestować, bo nie ma innego wyjścia. Ale by to robić skutecznie, musimy przekonać ludzi głosujących na PiS, pokazując im, jak wielkie szkody również w ich gospodarstwach i najbliższym życiu czyni polityka PiS - mówiła. - Wygramy dopiero wtedy, jak przekonamy wyborców PiS-u. Na pewno nie obelgami. I tu ma wielki żal do części gwiazd opozycji, że używają języka niepotrzebnego i agresywnego, którym nikogo do niczego nie przekonają.
Wg Nowackiej jest szansa, by opozycja przeciągnęła na swoją stronę część wyborców PiS z 2015 roku, punktując np. politykę gospodarczą rzadzącej partii - to, że wbrew pozorom nie wspiera ona słabszych: nauczycieli, pracowników czy drobnych przedsiębiorców.
- Dwie partie bliskie programowo - PO i Nowoczesna - postanowiły współpracować. I dobrze - dla uporządkowania sceny politycznej i sensownego działania opozycji parlamentarnej. Ale jeśli chcemy wygrać z PiS-em, to nie dlatego, że się zjednoczą te czy inne partie, Ale dlatego, że będzie sensowny program w opozycji do PiS. (...) Dobrą odpowiedzią na program PiS będzie program lewicowo-liberalny - oceniła Nowacka.
Wg liderki lewicy demontaż TK czy uderzanie w prawa kobiet to nie koniec:
PiS za nic ma część zapisów konstytucyjnych. Za nic ma fundamenty demokracji. Następnym krokiem będzie prawdopodobnie zmiana ordynacji wyborczej tak, by zapewnić sobie rządzenie przez lata i próbę większości konstytucyjnej. Dlatego tak ochoczo wpychają nas do jednego worka.
- Zmiana ta będzie prowadziła do systemu dwupartyjnego, który z punktu widzenia praw i wolności człowieka jest bardzo niekorzystny. Bo dzisiejszy Sejm zdominowany jest przez konserwatystów, którzy czerpią też z tego zyski finansowe - ocenia Nowacka.
Jak powstrzymać te zmiany? - Potrzeba dużo więcej uczestnictwa, demokracji, ale i odsunięcia starych elit. I w tym na pewno nie są wiarygodni przedstawicie tych elit: ani Jarosław Kaczyński, ani przedstawiciele PO - mówiła liderka Twojego Ruchu.
Grześ i Ryś musi odejść? - dopytywał prowadzący „Poranek” Jacek Żakowski. Nowacka odpowiedziała:
Jarek musi odejść przede wszystkim. Bo najbardziej szkodzi dialogowi między stronami. Ja bardzo chcę się spierać w Ryszardem Petru o gospodarkę, o przyszłość górnictwa. Chcę się spierać o edukację z PO. Ale nie można się spierać tak długo, jak Polską rządzi Jarosław Kaczyński, który nie jest zainteresowany sporem, tylko siłowym przeprowadzeniem swoich pomysłów. Dlatego my musimy współpracować ze sobą w tych fundamentalnych kwestiach.
-
Chińczycy strącili najbogatszego człowieka świata. To zły prognostyk dla gospodarki
-
Co Kaczyński zrobi po marszu 4 czerwca? Frasyniuk o możliwym "nokautującym ciosie"
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
Prezydent "jest klaunem ośmieszającym społeczeństwo". Orędzie nie poprawiło jego wizerunku
-
Nowa "wrzutka wyborcza" PiS z emeryturami. Ekspertka odsłania kulisy. "W strachu przed strajkami"
- Startuje cross-border.pl - KIG i Amazon pilotują eksport polskich MŚP
- "Niemiecki geniusz" w serialu, czyli (znowu) o aktorze w kryzysie
- Franciszek po operacji. Nowe informacje o stanie zdrowia papieża
- "Nie wiedzieli, co kradli". Z pociągu zniknęły cztery skrzynie z amerykańską amunicją, która miała trafić do Ukrainy
- Kolejny "występ" Adama Glapińskiego. Jak co miesiąc. O czym mówił szef NBP?