Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Politycy PiS, z premier Szydło i min. Elżbietą Rafalską na czele, przekonują, że dzięki programu, który obowiązującego od niespełna roku, rodzi się w Polsce więcej dzieci.
Były minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz jest bardziej powściągliwy. - Więcej urodzeń to efekt wcześniejszej polityki. Większość dzieci, które się teraz rodzą to pierwsze dzieci - mówił w "Poranku Radia TOK FM".
Prezes PSL zadeklarował, że jego partia nie ma zamiaru - jeśli wróci do władzy - rezygnować ze sztandarowego programu Prawa i Sprawiedliwości. - Jestem za 500 plus. Nigdy go nie zlikwidujemy. Powiem więcej, wzmocnimy. Będę to powtarzał każdego dnia. I cyrograf mogę podpisać - stwierdził.
