Krzysztof Majchrzak: Dysfunkcyjni kretyni nie płaczą, chłopaki płaczą
- Jedyne, co mamy, co jest rzeczywiście godne zachodu, to pielęgnowanie dziecka w sobie - mówił Krzysztof Majchrzak. - W znaczeniu świeżości odbierania impulsów świata. Świeżości w radości, świeżości w rozpaczy - podkreślał aktor w Wieczorze Radia TOK FM. 20 stycznia miał premierę "Las, 4 rano", jak napisała "Gazeta Wyborcza", "najlepszy od lat film Jana Jakuba Kolskiego", w którym Majchrzak gra główną rolę.
- Jeżeli łzy się traktuje jako swojego przyjaciela, to niejeden przeciwnik może się ciężko oszukać - stwierdził artysta. - Dysfunkcyjni kretyni nie płaczą, chłopaki płaczą. Co więcej męstwo, cecha tradycyjnie przypisywana mężczyznom, wcale nie gości w nadmiarze u mężczyzn - oceniał. - Ja znam mnóstwo kobiet, o których mogę powiedzieć, że mają totalny poziom męstwa. Z tym płaczem jest podobnie - dodał Majchrzak.
"Zaczynamy wszyscy się macać przez ekran"
W audycji aktor opowiadał także o swoim dzieciństwie. - Byłem totalnym ulicznikiem. Ledwo zdawałem egzaminy, ucząc się utworów na pamięć. Byłem dzieckiem podwórka. Wieczorem dostawałem burę i jednocześnie obiad z kolacją - wspominał.
Krytykował też współczesną dominację ekranów. - Jest bardzo źle. Zaczynamy się macać przez ekran wszyscy - mówił. - Na pewno chwyciłaś kiedyś sytuację, kiedy do kogoś mówisz, a ktoś nawija kciukiem na klawiaturze i mówi "mów mów mów, ja mam podzielną uwagę" - zwrócił się do Aleksandry Pezdy.
- Należy wtedy odpowiedzieć, że "ty masz podzielną uwagę, żeby słuchać, ale ja nie mam podzielnej uwagi, żeby do ciebie mówić, kiedy ty wywijasz kciukiem. Spójrz trochę na mnie, bądźmy razem wtedy, ja nie mam podzielnej uwagi do twojego kciuka" - dodał.
"Totalna nauka. Permanentne doskonalenie. Ciągłe szukanie"
Co jest ważne? - Totalna nauka. Permanentne doskonalenie. Ciągłe szukanie, doskonalenie - mówił Majchrzak. - To powinno być wyzwanie każdego aktora, muzyka, tancerza, śpiewaka - zaznaczył.
- Ciągłe szukanie, ciągłe doskonalenie, nie zaspokajanie się jakąś rólką czy nagrodami ustawionymi na kominku - podkreślał Majchrzak. - Które ja na przykład jednego roku oddałem wszystkie na Wielką Orkiestrę. Spakowałem wszystkie do jednego worka i oddałem - dodał artysta.
Zobacz także WIDEO: Polscy mężczyźni nie uwodzą? "Albo chętna albo nie". Seksuolożka: Dla nas gra wstępna trwa 24 godziny
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
Czy Jan Paweł II jest odpowiedzialny za ukrywanie molestowania seksualnego wśród kleru? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
-
"Jan Paweł II odklepał jak Najman". Oni już nie będą go bronić. "Nie nasz freak fight"
-
Leszek Miller o wysokim poparciu dla PiS-u: Zdemoralizowana władza demoralizuje społeczeństwo
- Zniszczono pomnik Jana Pawła II przed katedrą w Łodzi. "Twarz zamalowano na żółto"
- Jan Paweł II nadal jest dla Polaków ważnym autorytetem moralnym? Młodzi najbardziej podzieleni [SONDAŻ]
- "Wojna Putina pochłonęła już 262 naszych sportowców". Kijów krytykuje decyzję MKOl
- Czy istnieje "piękna śmierć" i co w slangu medycznym oznacza "bilet do nieba"? [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Prokuratura żąda aresztu domowego dla przełożonego Ławry Peczerskiej