- "Gazeta Polska Codziennie", pierwsza strona - zaczął Jacek Żakowski w przeglądzie prasy w Poranku Radia TOK FM. - Mój ulubiony sędzia pan Igor Tuleya - mówię to bez żadnego cudzysłowu - przyznał panu Boguckiemu odszkodowanie za przetrzymywanie w aresztach w warunkach bliskich tortur - mówił.
Ryszard Bogucki ma dostać 264 tys. zł zadośćuczynienia za areszt w sprawie zabójstwa gen. Marka Papały. Twierdził, że tamtejsze "warunki uwłaczały godności człowieka". Tuleya podkreślił, że każdy korzysta z praw zawartych w konstytucji. Bogucki odbywa także wyrok 25 lat więzienia za udział w zabójstwie w 1999 r. szefa gangu pruszkowskiego Andrzeja Kolikowskiego, ps. "Pershing". CZYTAJ WIĘCEJ >>>
"Dziwię się tej lekkomyślności"
- Na to "GPC": Prawo dobre dla morderców, złe dla bohaterów - ciągnął publicysta. Jak zaznacza bowiem dziennik, Bogucki "dostał wyrokami polskich sądów już 1,4 mln zł zadośćuczynienia za niesłuszny areszt w innej sprawie. Wielu opozycjonistów prześladowanych przez władze komunistycznie nie dostało do dzisiaj nawet złotówki odszkodowania".
- Muszę powiedzieć, że trochę się dziwię tej lekkomyślności - stwierdził Żakowski. - W końcu "GPC" reprezentuje obóz wolności, dużo uwagi poświęca jej ostatnio Jarosław Kaczyński. Chyba trzeba by troszkę zmienić ton i zacząć większą uwagę przywiązywać do wolności, a mniejszą do mściwości - podkreślił.
