Strajk Kobiet i gorąca wymiana zdań. "Pani się kompromituje". "Michale, nie bądź demagogiem"
- Argumenty pani Agaty przekonały mnie o tym, że dzisiejsza manifestacja jest po prostu skrajnie ideologiczna i nie chodzi o żadne prawa kobiet, tylko o wojnę ideologiczną - mówił Michał Szułdrzyński w Poranku Radia TOK FM. Wcześniej Agata Diduszko-Zyglewska przedstawiła 10 powodów, dla których warto iść na Strajk Kobiet.
Zdaniem publicystki "Krytyki Politycznej" jednym z nich jest "narastająca dominacja Kościoła katolickiego w sferze publicznej". - Z jego anachroniczną wizją tzw. tradycyjnej rodziny, w której kobieta ma być w domu, pracować bezpłatnie, nie mieć emerytury i być podporządkowana mężczyźnie, który może ją bić - mówiła.
- To, co pani mówiła o Kościele, jest skandaliczne - oburzył się dziennikarz "Rzeczpospolitej". - Jeżeli pani ma przykład, że Kościół katolicki popiera przemoc wobec kobiet, to proszę go pokazać albo nie kłamać - powiedział.
"Klasyczne lewicowe przekonanie o swojej wyższości"
- Sprzeciwiał się wprowadzeniu konwencji antyprzemocowej - odparła Diduszko-Zyglewska. - Ale ona jest dokumentem skrajnie ideologicznym, proszę sobie go przeczytać jeszcze raz - uniósł się Szułdrzyński. - W którym miejscu konkretnie? - pytała Renata Grochal. - Tam, gdzie mówi, że religia jest przyczyną przemocy wobec kobiet - odparł publicysta.
- Nieprawda, mówi, że przemoc nie może być usprawiedliwiana religią ani tradycją - sprzeciwiła się Diduszko-Zyglewska. - Raczej to się odnosi do takiej religii jak islam - stwierdziła Grochal. - Jest to skrajnie ideologiczne, nie ma nic wspólnego z prawami kobiet - kontynuował autor "Rzeczpospolitej". - Klasyczne lewicowe przekonanie o swojej wyższości: kto ma inne zdanie, popiera bicie kobiet. Skrajnie nieuczciwe - zaznaczył.
"Kupiłeś propagandę pisowską"
- To, co pani mówiła na temat Kościoła, dowodzi, że jest to pewna lewicowa obsesja na jego punkcie. Czy Kościół popiera przemoc w rodzinie? To jest absolutny skandal, co pani mówi - dodał. - Sprzeciwia się edukacji seksualnej dzieci w szkołach. Ona służy temu, żeby dzieci wiedziały, jak zapobiegać niechcianym ciążom, jak wystrzegać się "złego dotyku" - argumentowała publicystka "Krytyki Politycznej". - To jest dowód na to, że wspiera przemoc w rodzinie? Pani się kompromituje, mówiąc o takich rzeczach, to jest bzdura - żachnął się Szułdrzyński.
- Kupiłeś propagandę pisowską - stwierdziła autorka "Newsweeka". - W dokumencie, który wprowadza kompleksowe rozwiązania dotyczące zwalczania przemocy: schroniska dla kobiet, infolinię opłacaną przez państwo, jest jeden zapis dotyczący tego, że religia nie może uzasadniać przemocy. To się odnosi do islamu, nie do katolicyzmu czy religii chrześcijańskiej - mówiła Grochal.
- Michale, nie bądź demagogiem - apelowała. - Bardzo cię szanuję, ale nie lubię argumentów demagogicznych - dodała dziennikarka.
-
"Nikt nie chce być stójkowym". Brakuje policjantów. "Jakby w trzech garnizonach nie było żadnego policjanta"
-
Szef Lasów Państwowych rusza na "wielką batalię wyborczą" z rządem. "Władza próbuje prywatyzować państwo"
-
Min. Moskwa chce zabierać paszporty krytykom PiS-u. "Putin też by chciał, żeby Nawalny wyjechał"
-
Ktoś odważy się aresztować Putina? Na pewno nie Węgry. "Sygnał dla świata"
-
Najniższa krajowa od 1 lipca znowu wzrośnie. Tyle będzie wynosić na rękę
- Putin słaby jak nigdy? Ekspert przekonany. "On co rano kombinuje, kto go dzisiaj chce zaciukać"
- Dym i wybuchy petard w centrum Warszawy. "Górnicy pokazali, że nie ma z nimi żartów"
- Mniej czasu na wykorzystanie urlopu ojcowskiego. Ważna zmiana
- Zakaz używania TikToka i Netfliksa na telefonach 2,5 mln urzędników. Rząd Francji podaje powód
- "Babciowe". Donald Tusk obiecuje nowe świadczenie. "Nikt na tym nie traci"