"Zostaniemy nazwani zdrajcami" - Wałęsa o tym, jak PiS "policzy się" ze zwolennikami Tuska

- Cieszę się, że doceniono człowieka, który dość dobrze się spisuje - tak wygraną Tuska komentuje Lech Wałęsa. Za kandydaturą Polaka, na stanowisko szefa Rady Europejskiej, głosowało 27 z 28 państw UE. Tylko Polska była na "nie".

Były prezydent nie ma żadnych wątpliwości: z wyboru Donalda Tuska należy się tylko cieszyć. Jak stwierdził w rozmowie z reporterką TOK FM, były polski premier dobrze radzi sobie w Brukseli i "nie zasłużył sobie, żeby go inaczej potraktowano".

Wygrana Donalda Tuska to dotkliwa porażka dla Prawa i Sprawiedliwości. Dlatego według Lecha Wałęsy, rządzący łatwo nie przełkną przegranej. Można się spodziewać, że PiS spróbuje uderzyć w tych, którzy chwalili Tuska i krytykowali taktykę rządu.

- Prawdopodobnie teraz będą wszystkim 'przykładać'. Ja też dostanę. Wszyscy będziemy 'obrywać', zostaniemy nazwani zdrajcami - stwierdził były prezydent.

"Dumna Polka"

Jak stwierdził min. Witold Waszczykowski,wyniki wyborów "to jest przegrana potyczka". - Sposób, w jaki to zostało przeprowadzone, wiele nam mówi o tym, w którym kierunku ewoluuje Unia. Wiemy, że jest to teraz Unia pod dyktando Berlina, która się nie krępuje, nie udaje żadnych dyplomatycznych sztuczek, tylko twardo domaga się realizacji swojej polityki. I to wymaga zastanowienia się - mówił szef MSZ.

Politycy PiS chwalą postawę polskiej dyplomacji i premier. Wg wicemarszałka Sejmu Joachima Brudzińskiego. Beata Szydło "twardą i bezkompromisową postawą wobec kandydata Angeli.Merkel dała dowód, że jest dumną Polka i Europejką".

Rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości dziękowała premier za to, że "konsekwentnie i odważnie broniła stanowiska polskiego rządu". Zdaniem Beaty Mazurek, wybór Donalda Tuska  "nie wróży nic dobrego Europie".

Donald Tusk wybrany szefem Rady Europejskiej: "Wasza decyzja jest wyrażeniem naszej jedności"

Donald Tusk wybrany szefem Rady Europejskiej: "Wasza decyzja jest wyrażeniem naszej jedności"

TOK FM PREMIUM