"Mam nadzieję, że polska szkoła przetrwa reformę. Kompletna bezmyślność we wprowadzaniu zmian"

- Kaczyńskiemu nie podoba się to, co wydarzyło się po 1989 roku. Wszystko musi być nowe: elity, urzędnicy, szkoły. Trzeba robić demolkę wszystkiego - tak Joanna Kluzik-Rostkowska tłumaczy genezę reformy edukacji.

Zdaniem byłej szefowej MEN, "edukacja nie znosi rewolucji". - Mam nadzieję, że polska szkoła przetrwa tę reformę. Ale myślę, że będziemy z sentymentem wspominać czasy, kiedy w rankingach międzynarodowych byliśmy bardzo wysoko - mówiła Joanna Kluzik-Rostkowska w "Poranku Radia TOK FM".

Jak przyznała z reformą PiS ma dwa kłopoty.

- Uważam, że te zmiany są obok tego, co w edukacji trzeba robić. Uczeń w szkole zbudowanej przez Annę Zalewską nie będzie uczniem, z którym nauczyciel będzie pracował efektywniej. Tylko zamiast I klasy gimnazjum będzie klasa siódma podstawówki. Druga rzecz, to kompletna bezmyślność we wprowadzaniu tej reformy.  Wszystko postawiono na głowie - oceniła Kluzik-Rostkowska, b.szefowa MEN.

Eksperci spojrzeli w sufit i... napisali podstawy programowe

Najlepszym argumentem na poparcie tej tezy jest podstawa programowa. - To solidny dokument, nad którym solidni eksperci powinni pracować rok-dwa, a nie trzy miesiące. To definicja tego, czego uczeń powinien się uczyć, na wszystkich etapach edukacji. W tym wypadku podstawy napisane są od środku cyklu. Uczniowie klas szóstych, którzy przejdą nie do gimnazjów a do klas siódmych, będą mieli dziury w wielu przedmiotach - mówiła była minister edukacji.

Kluzik-Rostkowska krytykuje, ale nie była w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy po wygranych wyborach PO wycofa zmiany Prawa i Sprawiedliwości.

- Bardzo trudno odpowiedzieć na to pytanie, bo ja mogę się tylko domyślać, jak bardzo będzie zdewastowana edukacja, kiedy PiS będzie oddawać władze- powiedziała w rozmowie z Piotrem Kraśką.

"Mam nadzieję, że reformy pani Zalewskiej nie będzie. Że Kaczyński się opamięta">>>

Usłysz Swoją Szkołę

Radio TOK FM zorganizowało cykl debat poświęconych reformie edukacji. W dziewięciu debatach, zorganizowanych w dziewięciu miastach, dyskutujemy o wyzwania, problemach, niepokojach. W debatach uczestniczą samorządowcy, nauczyciele, urzędnicy z kuratoriów, rodzice.

W czwartek, 1 czerwca, ostatnia debata. Tym razem w Warszawie, za za tydzień - 8 czerwca - w TOK FM wywiad z minister Anną Zalewską

TOK FM PREMIUM