Do wczoraj poseł Rzepecki mógł być znany, jako najmłodszy parlamentarzysta. Dzięki wystąpieniu, podczas debaty dotyczącej Funduszu Dróg Samorządowych, zrobił karierę.
Poseł zaapelował do swojej partii, by zrezygnowała z pomysłu, który doprowadzi do podwyżek ean paliw.
Ustawa bulwersuje miliony Polaków. Ta ustawa jest zła, antyludzka i antyobywatelska
- grzmiał z sejmowej mównicy.
- To przede wszystkim fajny człowiek. Rozsądny i bardzo bardzo mądry poseł. Dodatkowo też okazuje się, że jest odważny, potrafi mieć własne zdanie. Często takie, które jest pod prąd oficjalnej linii partyjnej - tak młodego posła komplementował Krzysztof Łapiński.
Idea słuszna. Ale...
Rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy siedział obok Rzepeckiego od wyborów, przez półtora roku.
- Czy opinia posła, to bliskie pana sercu zdanie? - pytał gospodarz "Poranka Radia TOK FM" Piotr Kraśko.
- Pyta mnie pan prywatnie czy jako urzędnika kancelarii? Pomysł by remontować drogi lokalne jest ideą słuszną. Ale skąd brać na to pieniądze... Czy akurat z opłaty drogowej? Czy to najlepszy pomysł? Trzeba to ocenić, przyjrzeć się - stwierdził Łapiński.
I uciął kolejne pytania Kraśki, na temat szans na zawetowanie przez prezydenta Dudę ew. ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych.
- Oplata paliwowa to nowy pomysł, wzbudza kontrowersje. Jeśli zostanie uchwalona, to będzie oceniana przez nas.
Zgłoszony przez grupę posłów PiS, projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych zakłada wprowadzenie opłaty drogowej, która po połowie będzie dzielona między Krajowy Fundusz Drogowy i nowy Fundusz Dróg Samorządowych.
Opłata drogowa ma wynosić 20 gr za litr benzyny lub oleju napędowego i około 37 gr. za kg gazu.
