Czy tak będzie wyglądał polski samochód elektryczny? Oto zwycięskie projekty nadwozia
Za nieco ponad rok gotowy będzie prototyp polskiego samochodu elektrycznego - zapowiada Ministerstwo Energii i spółka Elekctromobility Poland. Spółka rozstrzygnęła konkurs na koncepcję nadwozia polskiego auta na prąd - autorzy czterech zwycięskich projektów otrzymali po 50 tysięcy złotych.
Za miesiąc zostanie ogłoszony drugi konkurs - na zbudowanie kompletnego samochodu, zdolnego do poruszania się po drogach. Wybrane koncepcje karoserii mają posłużyć jako baza do wypełnienia ich silnikami, bateriami, elektryką, elektroniką, zabudową wnętrza i udogodnieniami. Czas? Do grudnia przyszłego roku, by w 2019 roku można było wypuścić krótkie serie aut do testów. Konkurs będzie miał charakter zamknięty.
"Zbudujemy 6 tys. punktów ładowania"
- Zaprosimy przede wszystkim producentów, którzy za kilka lat chcieliby zająć się produkcją pojazdu elektrycznego. Mamy świadomość, że o produkcji trzeba myśleć od samego początku - mówi szef projektu Elekctromobility, Piotr Zaręba.
Spółka wesprze budowę prototypów - mówi się nawet o 70-cioprocentowym udziale w kosztach. Minister Energii, Krzysztof Tchórzewski, widzi w aucie na prąd szansę dla gospodarki: - Zbudujemy 6 tysięcy punktów ładowania w Polsce, da to naszym firmom duży rynek zbytu jeśli chodzi o energię elektryczną - zapowiada.
To jednak wciąż wizja. Punktów mamy nieco ponad 150, nie zawsze czynnych, "polski samochód" to, na razie, model komputerowy, a ulg podatkowych dla aut na prąd jak dotąd brak.
Rozwój sektora elektromobilności jest jednym z ważniejszych projektów zapisanych w Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Zakłada ona, że do 2025 roku po polskich drogach będzie jeździć milion pojazdów elektrycznych, głównie produkcji krajowej.