Duetu Ryszard Terlecki i Beata Mazurek pomysły Jarosława Gowina, na zmiany w szkolnictwie wyższym, nie zachwyciły. Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS oraz rzeczniczka partii rządzącej zasugerowali, że reforma przygotowana przez Jarosława Gowina nie ma akceptacji PiS, a uwagi ma sam Jarosław Kaczyński.
- Nie wierzę w takie historie, w wewnętrzny spór w PiS. Tam sporu nie ma, bo decyduje Kaczyński. Gowin jest koncesjonowanym politykiem PiS, i na wszystko co robi dostaje zgodę Kaczyńskiego. To prezes go rozlicza, a nie Terlecki z Mazurek- komentował w TOK FM Grzegorz Schetyna.
"Przez reformę szkolnictwa wyższego się nie rozbije. Ustawa to nie Pismo Św." - deklaruje Gowin>>>
Jak ocenił szef Platformy Obywatelskiej, nawet jeśli wicemarszałek Sejmu i rzeczniczka PiS szczerze mówili o swoich wątpliwościach, to nie będzie to miało większego wpływu na losy reformy szkolnictwa wyższego.
- Może trochę zmienią ustawę, będzie trochę hamletyzowania w wykonaniu Gowina - mówił lider PO.
"Palił, ale się nie zaciągał"
Schetyna, co nie jest zaskoczeniem, nie ma dobrego zdania o ministrze nauki i szkolnictwa wyższego, który nie tak dawno był minister sprawiedliwości w rządzie Platformy i PSL.
- Gowin dwa lata temu był ministrem obrony, grzecznie przytakiwał i zapewniał, że ma koncepcję na reformę polskiej armii - przypomniał.
- Palił, ale się nie zaciągał. Głosował za reformą sądownictwa, ale się nie cieszył. To było coś heroicznego, co powinniśmy pokazywać przyszłym pokoleniom? Po czynach ich poznacie. Gowin jest członkiem koalicji z PiS i jest ważnym elementem m.in. niszczenia niezależności polskich sądów - stwierdził Grzegorz Schetyna w TOK FM.
