"Jeśli z zaciekłością PiS wygra zimna kalkulacja, to Bodnar zostanie na stanowisku RPO"
Wczoraj sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka negatywnie zaopiniowała projekt przyszłorocznego budżetu Rzecznika Praw Obywatelskich. Politycy PiSu ciągle zarzucają Adamowi Bodnarowi, że zbytnio miesza się do polityki.
- W każdym kolejnym roku biuro Adama Bodnara musi sobie radzić z coraz mniejszym budżetem, co oczywiście przekłada się na możliwości reagowania na nadużycia władzy i łamanie praw obywatelskich - komentował w TOK FM Ignacy Dudkiewicz, publicysta Magazynu Kontakt, specjalista od organizacji pozarządowych.
"Chcą go wziąć głodem"
Jak zwracał uwagę, ograniczenie budżetu przekłada się również na bardzo praktyczne problemy - jak to, że budynek RPO ma zalecenia generalnego remontu z Inspekcji Pracy i nic się w tej sprawie nie dzieje, czy braki kadrowe w takich zespołach jak zespół do spraw tortur i okrutnego traktowania w więzieniach, szpitalach psychiatrycznych i domach opieki.
- Wygląda na to, że rząd i koalicja rządowa chcą wziąć Rzecznika Praw Obywatelskich głodem. Zostały mu "wybite zęby" poprzez podporządkowanie Trybunału Konstytucyjnego. To właśnie wnioski do trybunału były najmocniejszym narzędziem, którym dysponował
- stwierdził gość audycji "Połączenie".
"Ma potencjał zostać symbolem"
Dudkiewicz przekonywał, że rządowi nie będzie zależało na odwołaniu Bodnara z pełnionej funkcji. - Wydaje mi się, że taktyka rządu polega na tym, żeby jak najbardziej ograniczyć jego działania. Myślę, że jeśli z zaciekłością PiS wygra zimna kalkulacja, to Bodnar zostanie na stanowisku RPO - mówił.
- Jeżeli Trybunał Konstytucyjny jest już całkowicie podporządkowany, niedługo i sądy będą poddane większym naciskom, w takiej sytuacji Adam Bodnar będzie rodzajem listka figowego dla tego rządu
- ocenił publicysta.
Dudkiewicz przypominał, że Adam Bodnar ma potencja by stać się symbolem - zawsze był apolityczny i apartyjny, wywodzi się ze środowiska organizacji pozarządowych bardzo łatwo udowodnić, że przez swoje urzędowanie naprawdę zajmował się sprawami "zwykłych ludzi". Jego potencjał na zyskiwanie sympatii jest dużo wyższy niż w przypadku sędziów.
-
"Interwencja poselska" Grzegorza Brauna. "Won, wypad z Polski!"
-
Kto stoi za atakiem dronów na Moskwę? Trzy możliwe wersje. "Każda fatalna dla Rosji"
-
Cień Rosji w tle wielkiej fuzji Orlenu z Lotosem? "W tej transakcji jest wiele znaków zapytania"
-
Wyniki Lotto 30.05.2023, wtorek [Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
-
"Mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła. Czasem się uśmiechała". Dramat małych uchodźców z Ukrainy
- Rosyjski partyzant z Biełgorodu: Mamy stały napływ rekrutów
- Papież Franciszek podjął decyzję w sprawie rezygnacji abp. Wiktora Skworca
- Aktorowi Antoniemu K. grożą dwa lata więzienia. Jest akt oskarżenia
- Protest rektora ws. "lex Tusk". "Nie mogę pozostać bierny". Czy profesor spodziewa się reakcji min. Czarnka?
- Potencjał sztucznej inteligencji. Tak nieznana szerzej firma pędzi przez giełdę i wprawia wszystkich w osłupienie