"Pewnie gdyby nie decyzje m.in. obecnego wiceszefa Orlenu, nie doszłoby do tragedii J. Brzeskiej"
Marcin Kierwiński, członek zarządu krajowego PO, który był gościem w "Poranku Radia TOK FM", przekonywał, że to właśnie decyzje tych dwóch urzędników pozwoliły wyłudzaczom kamienic odzyskać nieruchomość przy ul. Nabielaka.
- Bez tych dwóch panów (Kochalski, Czartoryski - red.) nie byłoby możliwe, aby wyłudzacze kamienic odzyskali nieruchomość przy Nabielaka, w której mieszkała pani Brzeska. Można powiedzieć, że pewnie nie byłoby tej tragedii, gdyby nie decyzje urzędnicze - mówił polityk PO.
- Nasz przedstawiciel w komisji weryfikacyjnej prosił o wezwanie Czartoryskiego [Arkadiusz Czartoryski, obecnie poseł PiS - red.], który umożliwił tak naprawdę przekazanie tej kamienicy poprzez unieważnienie atu komunalizacyjnego, czyli zablokował przypisanie tej działki do miasta. Bez tego aktu zwrot tej nieruchomości byłby po prostu niemożliwy - podkreślił polityk PO.
"Ludzie Kaczyńskiego dołożyli dużo starań, by kamienica została zwrócona"
- Aby zwrócić kamienicę przy Nabielaka potrzebna była decyzja zwrotowa, w której z kolei widniało zdanie, że będzie ona do realizacji wtedy, gdy minister wycofa się z decyzji z 1992 roku, decyzji przyznającej tą nieruchomość miastu. I wtedy resor podjął taką decyzję. Trzy dni później pan minister Czartoryski złożył rezygnację i odszedł z ministerstwa. Wszystko to wygląda, że bliskie osoby Jarosława Kaczyńskiego tak naprawdę dołożyły bardzo dużo starań, by ta kamienica została zwrócona - ocenił Kierwiński.
Prowadząca poranek Dominika Wielowieyska przypomniała, że wyciągnięcia konsekwencji wobec Mirosława Kochalskiego domaga się także szef komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki. - Wiceminister sprawiedliwości mówi, że tak naprawdę pan Kochalski nie powinien z nominacjami PiS zajmować stanowiska wiceszefa PKN Orlen - zauważyła.
- Rozumiem, że w świetle tych informacji dot. ministra Czartoryskiego, które układają się w obraz pewnego układu pomiędzy rządem PiS, a rządzącym ratuszem panem Mirosławem Kochalskim, to minister Jaki musi to zrobić. Ale już brakuje mu tej obiektywności, kiedy należy wezwać posła Czartoryskiego i kiedy należy go przesłuchać - odparł Marcin Kierwiński.
Czartoryski odpiera zarzuty, Kochalski mówi, że nie pamięta
Sam Arkadiusz Czartoryski odpiera zarzuty polityków PO. W oświadczeniu opublikowanym na stronie Niezalezna.pl, poseł PiS napisał, że w 2006 roku "MSWiA wydając decyzję w sprawie nieruchomości przy ul Nabielaka 9, związane było wcześniejszym rozstrzygnięciem Samorządowego Kolegium Odwoławczego".
"Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Warszawie stwierdziło nieważność orzeczenia Prezydium Rady Narodowej miasta Warszawy o nacjonalizacji budynku co spowodowało, że Skarb Państwa nie legitymował się prawem własności do budynku znajdującego się w Warszawie przy ul Nabielaka 9" - czytamy w oświadczeniu ówczesnego wiceszefa resortu spraw wewnętrznych.
Z kolei Mirosław Kochalski [wiceszef PKN Orlen - red.], który w zeznawał przed komisją weryfikacyjną powiedział, że nikt na niego nie naciskał w sprawie wydania decyzji zwrotnej dotyczącej kamienicy przy Nabielaka 9 w Warszawie. - Pewnie tak było - przyznał. Dodał też, że nie pamięta jak było dokładnie, bo liczba decyzji była wtedy duża.
Przy ul. Nabielaka 9 w Warszawie mieszkała działaczka ruchu lokatorskiego Jolanta Brzeska, która zginęła w 2011 r. w niewyjaśnionych okolicznościach. Zgromadzone przez śledczych dowody wskazują na zabójstwo.
-
PiS boi się "Zielonej granicy"? "To nie Holland zrobiła z polskich funkcjonariuszy bandytów"
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
-
Rząd opozycji zgrilluje PiS? "Wyborcy mają obiecane igrzyska i je dostaną" [podcast DZIEŃ PO WYBORACH]
-
Generał Skrzypczak poruszony doniesieniami o inwigilacji. "Nie wiem, czym sobie zasłużyłem"
-
"Nie umią w te klocki". Sienkiewicz o błędach PiS w relacjach z Ukrainą
- Jak naprawić relacje Polski z Ukrainą i Brukselą? Przedwyborcza debata w Radiu TOK FM
- O czym jest "Zielona granica"? "Polska jest tam na drugim planie"
- Polska i Ukraina "nakręcają spiralę fatalnych relacji". "Strzelanie po kolanach, które broczą krwią"
- "Opozycja może te wybory wygrać, tylko naobiecywała cuda na kiju"
- Zmarł po kąpieli w Bałtyku. "Miał rany na skórze"