- Niemal na wszystkich okładkach tygodników dziś Mateusz Morawiecki. "Nieoczekiwana zmiana miejsc" to tytuł tygodnika "Sieci Prawdy" i pytanie jak ta nieoczekiwana zamiana miejsc wpłynie na sytuację w PiS-ie i losy Polski - zastanawiała się w Przeglądzie Prasy w Radiu TOK FM Dominika Wielowieyska.
"Decyzję o zmianie szefa rządu wyborcy i działacze prawicy, i nasi czytelnicy przyjmują dość chłodno. Ma ten chłód dwa wymiary - po pierwsze sympatii do Beaty Szydło, po drugie pytań, ile w samym Morawieckim jest pisowskiego ducha, a ile sprawnego bankowca. Emocje są duże. (...) Obiecujemy państwu, że to, co dobre zauważymy, ale też nie zawahamy się przed podniesieniem alarmu, gdy sprawy zaczną przyjmować zły obrót, bez względu na cenę" napisał Michał Karnowski.
- Dla mnie ten tygodnik i bracia Karnowscy to bardzo ważny element obozu IV RP i bardzo ważny gracz wewnątrz obozu rządzącego, ten komentarz odczytuję jako swego rodzaju groźbę
- oceniła prowadząca Poranek w Radiu TOK FM.
Zresztą te groźby płyną z różnych stron - zauważyła Wielowieyska i przypomniała, że Antoni Macierewicz na spotkaniu z Klubami Gazety Polskiej tam pojawiał się podobny ton. - Macierewicz mówił, że się nie podda bez walki. Tymczasem czytam w różnych gazetach, że planowana jest jego dymisja. Jeśli nie teraz to w styczniu - mówiła Wielowieyska.
Jeszcze dziś nowy rząd
Prawdopodobnie jeszcze dziś wczesnym popołudniem prezydent powoła nowy rząd Mateusza Morawieckiego. Zgodnie z zapowiedziami PiS-u w składzie gabinetu nie zmieni się nic lub co najwyżej zmieni się niewiele.
Wg zapowiedzi Morawiecki ma przeprowadzić przegląd resortów i ministrów i dopiero w styczniu zdecyduje o przyszłości poszczególnych z nich.
