Można zgłaszać obywatelskich kandydatów do KRS. Sprawdziliśmy, kto zamierza to wykorzystać

- Jako Kluby Gazety Polskiej zgłosimy jednego kandydata do KRS. Jeszcze nie wiemy, kto to będzie, to jest decyzja, którą dopiero podejmiemy w redakcji - zadeklarował Ryszard Kapuściński, prezes Klubów GP w rozmowie z Radiem TOK FM.

Właśnie wchodzi w życie część nowych przepisów o Krajowej Radzie Sądownictwa. Do soboty Marszałek Sejmu musi publicznie ogłosić rozpoczęcie zgłaszania kandydatur na sędziów do nowej rady. Jak dowiedziało się Radio TOK FM, Kluby Gazety Polskiej zamierzają skorzystać z tej możliwości. 

- Jako Kluby Gazety Polskiej zgłosimy jednego kandydata i pod jego kandydaturą będziemy zbierać podpisy. Jeszcze nie wiemy, kto to będzie, to jest decyzja, którą dopiero podejmiemy w redakcji  - zadeklarował Ryszard Kapuściński, prezes Klubów GP.

"Walczymy o każdy kawałek niezależności"

O zgłaszanie obywatelskich kandydatów apelował niedawno czytelnik portalu Oko.press przekonując, że należy walczyć o "każdy kawałek niezależności", zaczynając od wyłonienia obywatelskich kandydatów do KRS.

Jednak nie jest to popularne podejście. Opozycja i środowiska sędziowskie namawiają raczej do bojkotu i niezgłaszania kandydatur na sędziów. Zgłaszania obywatelskich kandydatów nie planują ani Obywatele RP, ani Akcja Demokracja, które zakładają, że ich kandydatury i tak by przepadły.

 - Ustawy, które przeszły przez Sejm, a potem przez prezydenta, faktycznie umożliwiają  zgłaszanie obywatelskich kandydatur na członków i członkinie Krajowej Rady Sądownictwa, jednak ten sposób przejmowania ich przez Sejm nie daje najmniejszych szans, by zostali wybrani. Przypomnijmy, że niezależnie, jakie kandydatury zostaną zgłoszone, to PiS będzie miał tu ostateczny głos - oceniała Weronika Paszewska z fundacji Akcja Demokracja w rozmowie z Tokfm.pl

Czytaj też: Kraśko w trzech punktach rozprawia się z projektami o KRS i SN. I nie zostawia wątpliwości

- Jako Akcja Demokracja uważamy, że różne przejawy takiej aktywności obywatelskiej są jak najbardziej potrzebne, jednak jako organizacja staramy się koncentrować na tych działaniach, które pozwalają na to, by mieć faktyczny wpływ na naszą rzeczywistość. Więc nie będziemy zachęcać do kandydowania i zgłaszania kandydatur do KRS. I na przykład nawoływanie sędziów Sądu Najwyższego, którzy ukończyli 65 rok życia, by nie ustępowali ze stanowisk to działanie, które może mieć sens  - stwierdziła Paszewska.

Co zrobić by zgłosić kandydata?

Od momentu ogłoszenia w Monitorze Polskim, kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa będzie można zgłaszać przez 21 dni, czyli maksymalnie do 27 stycznia. Zgodnie z przyjętymi przez Sejm przepisami, sędziów może zgłosić grupa 2 tysięcy obywateli lub 25 sędziów.

Do kandydatury powinny być dołączone opinie wraz z osiągnięciami i przebiegiem kariery. Po upłynięciu terminu marszałek zwróci się do klubów poselskich o wybranie swoich sędziów spośród wszystkich zgłoszonych. Kluby nie będą mogły jednak wskazać więcej niż 9 sędziów.

Następnie sejmowa komisja sporządzi listę 15 kandydatów. Wśród nich muszą się znaleźć osoby zgłoszone przez opozycję: najpewniej w proporcji 9 dla PiS-u, 6 dla pozostałych klubów. Po tym Sejm - na najbliższym posiedzeniu, czyli zapewne pomiędzy 6 a 9 lutego - będzie musiał nowy skład przegłosować.

Najpierw wymagana będzie większość 3/5 głosów, a jeśli tej nie uda się osiągnąć, to zwykła. Nowi sędziowie rozpoczną swoją kadencję dzień po wyborze.

Wizyta Morawieckiego na Węgrzech. "Patrzyłam i łapałam się za głowę"

TOK FM PREMIUM