"PiS obudziło demony antysemityzmu". Wielowieyska przypomina słowa Zalewskiej
Dominika Wielowieyska nie zgadza się z tymi, którzy wzywają, by w obliczu kryzysu w relacjach polsko-izraelskich, stać twardo po stronie naszych władz. Bo jak mówiła dziennikarka w "Poranku Radia TOK FM", nie można zapominać o wątpliwościach, które się w tej sprawie pojawiają.
Dotyczą one - między innymi - działań partii rządzącej.
- PiS przez ostatnie lata obudziło, w bardzo różny sposób, demony antysemityzmu. Min. Zalewska oświadczyła, że nie wie, kto zamordował Żydów w Jedwabnem. Prezes IPN Jarosław Szarek stwierdził, że w zasadzie zrobili to Niemcy, którzy przymusili Polaków. Potem trochę się tłumaczył, prostował swoje zdanie. A generalnie opinia prezesa Szarka była sprzeczna z ustaleniami IPN w sprawie Jedwabnego. Antoni Macierewicz opowiadał w Radiu Maryja rozmaite głupstwa, na temat lobby żydowskiego - wyliczała Wielowieyska.
Dziennikarka "GW" nie ma wątpliwości, że tego typu działanie, "kokietowanie antysemitów" musiało przynieść owoce. - Swego rodzaju apogeum był sobotni program w TVP Info „Studio Polska”, gdzie odbyła się antysemicka awantura; łącznie z wychodzeniem ze studia pana Adama Sandauera, który poczuł się urażony. Autorzy programu się tłumaczyli, ale te tłumaczenia są dość kuriozalne. I to jest właśnie ta atmosfera, którą PiS budował bardzo długo.
Dlatego, jak podkreśliła Wielowieyska, w obliczu takich wydarzeń opowiadanie się po stronie polskich władz "jest dla wielu osób bardzo trudne".
- Bo trudne jest stawianie po stronie tych, którzy próbują relatywizować, pomniejszać działania jednostek - tak jednostek - ale Polaków, którzy brali udział w mordowaniu Żydów. Polecam to refleksji tym, którzy chciałaby solidarności w tej sprawie- podsumowała Dominika Wielowieyska.
-
Parczew zostanie drugim Medjugorie? "To może się rozwijać"
-
"Zetka" w pracy to nieznane dotąd zjawisko. "Potrzymaj mi kawę i patrz, jaki mogę być roszczeniowy"
-
Tragedia na DK 9. Nie żyje pięć osób. Wśród ofiar jest dwoje nastolatków
-
Uwaga na kleszcze. "Rehabilitacja trwa bardzo długo i nie wraca się do pełnego zdrowia"
-
Nieoficjalnie: Łukaszenka w stanie krytycznym. Trafił do szpitala po spotkaniu z Putinem
- French Open. Hubert Hurkacz i Magdalena Fręch awansowali do drugiej rundy turnieju
- "Bez nas nie będzie zmiany tego nieszczęsnego rządu". Kosiniak-Kamysz: Zapraszamy wszystkich, żeby szli z nami trzecią drogą
- French Open. Magdalena Fręch awansowała do drugiej rundy turnieju
- Ustawa dotycząca komisji ds. wpływów rosyjskich. Dera: Analizy są zakończone, prezydent decyzję ogłosi wkrótce
- "Putin to zło". Czeczeni walczą w Ukrainie przeciwko Rosji i ostrzegają Polaków: Gdyby Ukraina upadła, przyjdą po was