Narodowy Czempionat Koni Arabskich przeniesiony z Janowa do Warszawy? Na 100-lecie Niepodległości
Powodem zmiany miejsca jest 100-lecie niepodległości Polski. Przeniesieniu imprezy sprzeciwiał się dotychczasowy prezes janowskiej stadniny i… w środę został odwołany. Decyzję wręczono mu w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa (KOWR), czyli w instytucji, która sprawuje nadzór nad państwowymi stadninami. Jeszcze przed odwołaniem Sławomir Pietrzak w rozmowie z nami przyznał, że uczestniczył w dyskusji w ośrodku o tym, by przenieść Narodowy Czempionat do Warszawy, na tor Wyścigów Konnych na Służewcu.
Pytaliśmy o zmiany już w listopadzie
Gdy jeszcze w listopadzie pytaliśmy KOWR o planowane zmiany, związane z organizacją Dni Konia Arabskiego w 2018 roku, dostaliśmy odpowiedź, że to tylko spekulacje. A o spekulacjach nie będą rozmawiać.
Dziś już wiadomo, że to jednak coś więcej. To, że Narodowy Czempionat odbędzie się w Warszawie, potwierdziła nam prof. Krystyna Chmiel, która od dzisiaj, po zmianach i odwołaniu prezesa, odpowiada w stadninie w Janowie za wszystkie kwestie związane z hodowlą koni.
- Nie uczestniczyłam w rozmowach na ten temat. Zostałam postawiona przed faktem dokonanym - mówi pani profesor w rozmowie z TOK FM. Jak dodaje, dostrzega minusy tej decyzji, choćby tradycję janowskiej stadniny i przywiązanie kupców do Janowa. Przyznaje też, że stracą na tym okoliczni mieszkańcy, którzy w czasie Dni Konia Arabskiego wynajmują kupcom kwatery.
Plusy? - W związku ze 100-leciem niepodległości Polski będzie można na dużym terenie zmieścić więcej imprez towarzyszących, więcej publiczności. I podobno minister się zobowiązuje to sfinansować - mówi nasza rozmówczyni.
„Proszę czekać na oficjalne komunikaty”
Pytaliśmy w KOWR o decyzję w sprawie Narodowego Czempionatu w Warszawie. - Żadnej decyzji nie podejmowałem, w związku z tym trudno mi to komentować. Proszę czekać na oficjalne komunikaty w tej sprawie. Dziękuję - powiedział w rozmowie z nami Witold Strobel, dyrektor Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa.
O pomysł zorganizowania Narodowego Czempionatu nie w Janowie Podlaskim, ale w Warszawie zapytaliśmy senatora PiS, Jana Dobrzyńskiego z Białegostoku, od dłuższego czasu współpracującego z ministrem rolnictwa, Krzysztofem Jurgielem (też z Białegostoku). – W mojej ocenie, przenosiny Narodowego Pokazu Koni Arabskich do Warszawy to nie jest dobry pomysł, jestem temu przeciwny. Janów to jest 200-letnia historia i tradycja, którą powinniśmy pielęgnować. Światowi kupcy i hodowcy koni nie znają Służewca. Dla nich wizytówką Polski, marką, jeśli chodzi o konie czystej krwi arabskiej, jest Janów Podlaski – mówi Dobrzyński.
Swoje oburzenie w związku z planami przeniesienia Narodowego Pokazu wyrażają samorządowcy, wśród nich starosta bialski, Mariusz Filipiuk.
- Początkowo nie dowierzałem, że ktoś mógł coś takiego wymyślić, by pokaz zrobić w Warszawie, a aukcję Pride of Poland w Janowie. To są dwie nierozerwalne imprezy. Przecież wszyscy kupcy, którzy co roku przyjeżdżali do Janowa, najpierw uczestniczyli w pokazach, gdzie mogli spokojnie obejrzeć konie, które chcieli kupić i potem brali udział w aukcji. Narodowy Pokaz w Warszawie? Dla kogo? - pyta retorycznie starosta.
„Jak się coś raz zmieni, przeniesie, to może tak już zostać na stałe”
- Rozumiem, że jest stulecie niepodległości Polski. To piękna, uroczysta chwila, ale chcielibyśmy ją też obchodzić w Janowie. W Warszawie jest mnóstwo imprez i Narodowy Czempionat pewnie w tym tłumie zginie. A tutaj, w Janowie, chcieliśmy to 100-lecie uczcić specjalnie Narodowym Pokazem Koni - mówi nam wieloletni pracownik stadniny.
- Niestety, znamy z życia takie sytuacje, że jak coś raz się zmieni, przeniesie, zabierze, to potem to coś może na swoje miejsce nie wrócić. I stąd nasza obawa, że jak raz na 100-lecie niepodległości Polski Narodowy Pokaz Koni Arabskich przeniesie się do Warszawy, to potem już tak zostanie - dodaje nasz rozmówca.
DOSTĘP PREMIUM
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Co dalej w sprawie tortur w więzieniu w Barczewie? Ekspert: Obawiam się najgorszego scenariusza
- "Dziś nie płacę" i "dzida". Ale potem wracają, bo "pensja przyszła". Plaga kradzieży paliw na stacjach
- Horror w schronisku pod Nowym Tomyślem. "Policja znalazła martwe psy w budach i lodówkach"
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Paco Rabanne nie żyje. Znany projektant miał 88 lat
- "W garze zawrzało ponad poziom". Polska u progu buntów w więzieniach? Ekspert: Napięcie stale rośnie
- EEC Trends już w lutym 2023 - ruszyła rejestracja dla uczestników
- Jest decyzja sądu ws. aresztu dla Rafała Baniaka
- Ksiądz skazany za antysemickie kazanie. Pierwszy taki wyrok w sprawie katolickiego duchownego