Holland: Kaczyński jest w rozwalaniu tak dobry, że wszystko zniszczy. Zbuduje państewko króla Ubu
Dzień po obchodach ósmej rocznicy katastrofy smoleńskiej Agnieszka Holland mówiła w TOK FM o tym, jak PiS zakłamuje to tragiczne zdarzenie. A nie jest to jedyny przykład manipulowania. Zdaniem reżyserki nie można zapominać o nowelizacji ustawy o IPN, bo to doskonały przykład tego, jak rządzący na naszych oczach piszą historię Polski na nowo.
- Głębszym sensem, który odnajdują Polacy, jest bycie ofiarą. Musimy więc odzyskać pozycję głównej ofiary w historii II wojny na świecie. Nie możemy się zgodzić na to, by Żydzi byli główną ofiarą. Przepisuje się więc historię na nowo, robi się z Polaków naród Sprawiedliwych. Minister Gliński odgrywa w tym zupełnie fatalną rolę - mówiła Holland w rozmowie z Mikołajem Lizutem.
Reżyserka przypomniała m.in. zwolnienie przez ministra kultury twórcy Muzeum II Wojny Światowej prof. Pawła Machcewicza i zgodę na zmiany w wystawie.
Czytaj też: Gliński chce przejąć Muzeum Polin? "Mam obawę, że chodzi o podobną operację, jak z Muzeum II Wojny">>>
Królestwo
- To ciekawe, bo PiS postawił na kulturę. Gliński jest ministrem w randzie wicepremiera. A ostatnim takim wicepremierem był Józef Tejchma (w latach 70. XX wieku - red.) - mówił Lizut.
- PiS nie postawił na kulturę, tylko na rewolucję kulturalną. Polega ona na tym, że to, co było wartością polskiej kultury, ma zostać zglajszaltowane i zmienione w jakiś nacjonalistyczny, pseudopatriotyczny bełkot. To nie jest postawienie na kulturę, to próba zgwałcenia kultury - tak jak zgwałcili demokrację, trójpodział władzy, jak gwałcą historię - odpowiedziała Agnieszka Holland.
Zdaniem reżyserki jedną z nielicznych sfer, której PiS nie opanował jeszcze do końca, są media. Bo nadal funkcjonują redakcje, które zachowują niezależność. Jednak, jak ostrzegała Holland, i to może się zmienić.
- Jeśli damy Jarosławowi Kaczyńskiemu czas, to on jest w rozwalaniu tak dobry, że to wszystko zniszczy i zbuduje przedziwne państewko króla Ubu: Polska, czyli nigdzie - stwierdziła Holland, nawiązując do słynnego dramatu Alfreda Jarry'ego z 1888 roku pod tytułem "Ubu Król, czyli Polacy".
Nowe wyzwanie
Agnieszka Holland pracuje nad filmem "Gareth Jones", o walijskim dziennikarzu, który w latach 30. XX wieku jako jeden z pierwszych opisał Wielki Głód na Ukrainie. Zmarło wtedy nawet sześć milionów mieszkańców Ukrainy.
Dziennikarz nie bał się pisać o tym, do czego doprowadziła władza radzieckich komunistów. Zapłacił za to wysoką cenę - został zdyskredytowany i nim skończył 30 lat, zmarł.
- Został zamordowany niewątpliwie przez podobnych ludzi jak ci, którzy zamordowali Aleksandra Litwinienkę i próbowali niedawno zabić Siergieja Skripala i jego córkę. NKWD nie przebacza - podsumowała Holland w TOK FM.
Czytaj też: "Bać się już?" - po ataku na Skripala relacje Rosja-Zachód są bardzo złe>>>
-
Ksiądz, w którego mieszkaniu odbyła się orgia, zabrał głos. "To uderzenie w Kościół"
-
Poparcie PiS rośnie mimo afery wizowej. Budka tłumaczy, jak działa "szczepionka"
-
Kamienica na Mokotowie oddana w prywatne ręce. Mieszkańcy w strachu. "Nie powinniśmy być tak traktowani"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Wypadek na autostradzie A1. List gończy za kierowcą BMW. Ziobro podjął też inną ważną decyzję
- Wypadek na autostradzie A1. Prokuratura opublikowała wizerunek kierowcy bmw
- Rembrandt i jego "Jeździec polski". Niderlandzka moda na "pokazywanie Polaków"
- "Czarno-brunatna" koalicja po wyborach ? "Mentzen i Bosak przebierają nogami"
- Idzie cenowy armagedon? "Po wyborach Polska zapłonie". Ekspertka wskazuje scenariusz
- Zaskakująca decyzja ws. sportowców z Rosji i Białorusi. Wystartują w 2024 roku w Paryżu