Boli cię, a lekarze nie wiedzą dlaczego, choć zrobili badania? Możesz cierpieć na ból psychogenny
Źródło bólu psychogennego tkwi w naszej psychice. Powód? Stres, cierpienie, przygnębienie, zmęczenie. Ból towarzyszy często zaburzeniom lękowym, chorobie afektywnej dwubiegunowej, depresji, atakom paniki i zachowaniom obsesyjno-kompulsywnym.
Występuje także u dzieci, gdy pojawia się rodzeństwo lub rodzice się rozstają. Gdy dziecko i jego potrzeby emocjonalne schodzą na dalszy plan, nagle może zacząć się skarżyć na ból głowy i brzucha. Również u dorosłych depresja i poczucie osamotnienia mogą sprawić, że pojawią się podobne bóle, z czasem nawet przybierające na sile. Ból psychogenny powoduje równie przykre odczucia, co inne rodzaje bólu. Oznacza to, że osoba nim dotknięta nie wymyśla dolegliwości, tylko naprawdę cierpi.
Objawy bólu psychogennego
Silny ból w klatce piersiowej promieniujący do ramion i szyi, to może być zbliżający się zawał serca. Ale jeżeli wykluczymy tę możliwość badaniami i nie znajdziemy innej przyczyny, a takie epizody powtarzają się, to prawdopodobnie jest to ból psychogenny. Występuje u ludzi w różnym wieku, ale częściej u kobiet. Może boleć głowa, plecy, mięśnie, brzuch.
Czasami odczuwanie bólu łączy się w symboliczny sposób z emocjonalnym problemem w naszej psychice. Gdy doświadczamy zawodu miłosnego, boli nas w klatce piersiowej. Przeciążenie pracą i dźwiganie na swych barkach mnóstwa problemów i obowiązków często objawia się bólem kręgosłupa.
Jak leczyć ból psychogenny?
Gdy znikają problemy, znika też zwykle ból psychogenny. Jednak nie zawsze sprawa jest taka prosta. Nie zawsze związek przyczynowo-skutkowy między tym, co czujemy, a pojawieniem się bólu jest ewidentny. Czasami ludziom trudno pogodzić się z tym, że problem z bólem tkwi w ich psychice. Nie zgadzają się z diagnozą, nie chcą się też poddać terapii. Całymi latami wykonują specjalistyczne badania w celu znalezienia organicznej przyczyny bólu.
Leczenie bólu psychogennego nieraz trwa długo. Jest kompleksowe, obejmuje najczęściej psychoterapię, terapię rodzinną i leczenie farmakologiczne w postaci leków antydepresyjnych. Ważne jest wsparcie ze strony rodziny i przyjaciół. Oraz rzecz podstawowa - wiara w to, że skarżący się człowiek mówi prawdę.
Jak zmierzyć ból? Poznaj skale bólu
Ból jest doświadczeniem bardzo subiektywnym. To, co dla jednego jest nie do zniesienia, dla innego jest zaledwie bólem o średnim natężeniu. Nie ma narzędzia, które pozwala na obiektywne ustalenie natężenia bólu u człowieka.
Opracowano jednak kilka skal. Wszystkie opierają się na ocenie osoby, która odczuwa ból.
Skale bólu:
- skala numeryczna
- wzrokowo-analogowa
- skala obrazkowa
- skala Laitinena
Jedną z najczęściej stosowanych skal bólu jest skala numeryczna. Charakteryzuje się tym, że jest dość czuła i wiarygodna w porównaniu z innymi skalami. Pacjent określa stopień nasilenia bólu wskazując liczbę od zera do dziesięciu. Zero to zupełny brak bólu, dziesięć - ból trudny do wyobrażenia. Skalę numeryczną cechuje powtarzalność wyników, dlatego nadaje się do porównań statystycznych. Nie nadaje się jednak do mierzenia bólu u dzieci poniżej dziewiątego roku życia.
Wzrokowo-analogowa skala bólu jest zbliżona do skali numerycznej, ale ma odzwierciedlenie graficzne. Na odcinku dziesięciu centymetrów chory zaznacza stopień odczuwanego przez siebie bólu.
W przypadku mierzenia bólu u dzieci można też stosować skale obrazkowe przedstawiające różnie wyrazy twarzy.
Kolejnym subiektywnym i punktowym narzędziem do mierzenia bólu jest tak zwana skala Laitinena. Pacjenci oceniają jeden z czterech wskaźników. Nasilenie bólu, częstotliwość występowania, częstotliwość zażywania środków przeciwbólowych oraz ograniczenie aktywności ruchowej. Każdemu ze wskaźników przypisuje się punkty od zera do czterech.
DOSTĘP PREMIUM
- PiS nie zdąży zamieszać przy wyborach? Ekspert podaje ważne terminy i mówi o "ciszy legislacyjnej"
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- W czym tkwi sukces PiS? "Morawiecki to nie polityk, ale korporacyjny technokrata"
- Tortury w Barczewie to nie jest odosobniony przypadek? Machińska nie daje gwarancji. "Polska jest na zakręcie"
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Lawina w Tatrach. Turysta przysypany śniegiem. Trwa walka o jego życie
- Willa plus. Jak Czarnek buduje "arkę" za miliony z budżetu. "PiS myśli, że ich grzeszki zostaną zakopane"
- Odmówili zakupu biletu dla dziecka. Chcieli je zostawić na lotnisku. "Nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego"
- NIK zawiadamia prokuraturę ws. Krajowego Instytutu Mediów. "Taka skala nieprawidłowości nie zdarza się często"
- Kaczyński udobruchał Sikorskiego, ale złe prawo zostało. Biznes w strachu. "Szkodnictwo gospodarcze"