12-letni Janek napisał do PKP: Bądźcie przyjaźni dla ludzi z autyzmem. Właśnie dostał odpowiedź
12-letni Jan chodzi do V klasy. Jest pogodnym, otwartym młodym człowiek ze spektrum autyzmu. I nie boi się wyzwań.
Niedawno z wizytą do Łodzi przyjechał jego znajomy - Piotr (również ze spektrum autyzmu) razem z mamą Dorotą. Kiedy chcieli kupić przez internet bilety na pociąg powrotny okazało się, że nie mogą skorzystać ze zniżki na przejazd. To skłoniło Janka do napisania listu do PKP.
- Byłam nieco zaskoczona - przyznaje w rozmowie z TOK FM mama Janka, pani Sylwia Mądra, społeczniczka działająca na rzecz osób z niepełnosprawnościami.
Napisanie listu zajęło Jankowi 2,5 godziny. "Kocham pociągi. Rozkłady jazdy, dworce, Kocham zapach pociągów i typy wagonów. Ale dziś jestem smutny" - napisał. "Proszę naprawcie to! Bądźcie przyjaźni dla osób z autyzmem" - zaapelował, opisując problem, z jakim zetknęli się Piotr i jego mama.
Janek podpisał swój napisany na komputerze list, dodał też pieczątkę z napisem "Autyzm? Od tego mam zalety. Jan Gawroński". Pieczątka to prezent od przyjaciela.
Po kilku tygodniach do Janka przyszła odpowiedź. "Mamy nadzieję, że problemy Pana przyjaciela Piotra z zakupem biletu były sytuacją incydentalną i w przyszłości nie będą miały miejsca" - napisało PKP.
„Ze mną nie zginiecie”
- Przyznaję, że do pomysłu z listem na początku podchodziłam nieco sceptycznie, przez co dziś czuję się trochę niezręcznie. Bo okazuje się, że syn jest bardzo skuteczny, a jego zaangażowanie wychodzi zupełnie naturalnie. Podchodzę do tego z pokorą. Najważniejsze jest też dla mnie to, że zawalczył o innych, słabszych. To dla mnie ogromna wartość, że chce pomagać. Jeśli w wieku 12 lat czuje taką potrzebę, to widzę jego przyszłość w jeszcze jaśniejszych barwach - komentuje mama Janka.
Pomysł 12-latka z Łodzi zrobił też wrażenie na pani Dorocie, która nie mogła przez internet kupić biletu ze zniżką. "Janku dziękujemy! Wraz z Piotrem, oczywiście. Zmieniasz świat. Pamiętasz o tych, co sami nie mogą aż tyle" - tak dziękowała Jankowi na Facebooku.
"Ze mną nie zginiecie, będę pilnował zasad" - odpisał chłopiec.
Mówca w słuchawkach
List do PKP to nie jedyny przykład aktywności społecznej 12-latka. Janek przyjechał wraz z mamą na demonstrację wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów, którzy od ponad trzech tygodni protestują w Sejmie. A wcześniej zapytał, czy będzie mógł zabrać głos w czasie manifestacji. - Mocno mnie tym pytaniem zaskoczył, ale odpowiedziałam, że tak. Ustaliliśmy, że wystąpi w słuchawkach, by nie słyszeć hałasu, bo jest na to bardzo wrażliwy - opowiada Sylwia Mądra.
Janek podczas swojego przemówienia (w sobotę 5 maja) miał więc na uszach słuchawki wyciszające, a w ręku trzymał kartkę, na której napisał sobie, co chce powiedzieć.
"Mam autyzm i padaczkę. Staram się pomagać innym osobom ze spektrum autyzmu. Mam autyzm, tego po mnie nie widać, dlatego często ludzie nie rozumieją mojego zachowania. Moi koledzy protestują i śpią w Sejmie. To jest bardzo trudne dla mnie, myślę o nich i chcę im pomóc. Proszę rząd, prezesa Kaczyńskiego, prezydenta Dudę, aby im pomóc szybko. Osoby z niepełnosprawnościami chcą mieć swoje prawa, chcą dobrze żyć" - mówił Janek. A kilkaset zgromadzonych osób... kręciło podniesionymi dłońmi tak, jakby wkręcały żarówki.
Taki sposób reagowania zaproponował sam Janek - zamiast okrzyków, klaskania.
Czytaj też: Jak wygląda życie osoby z autyzmem? Nawet "słoń w składzie porcelany" okazuje się wyzwaniem>>>
DOSTĘP PREMIUM
- "To zbrodnia". Reżim Asada nie dopuszcza pomocy do ofiar? "Ludzie pod gruzami są skazywani na śmierć"
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- Mrożenie cen energii jak "branie tabletki przeciwbólowej, gdy ząb jest do wyrwania". Ekspert o krótkowzroczności rządu
- PiS dofinansuje SOR-y, ale tylko tam, gdzie ma poparcie. "Wyborcy opozycji nie zasługują na dobrą opiekę medyczną"
- KRRiT na wojnie z TVN24. Mieszkowski o Świrskim: PiS-owski talib. Prowadzi nagonkę na wolne media
- USA sprzedadzą Polsce wyrzutnie HIMARS. "Za 10 mld dolarów"
- Daniel Obajtek chwali się, że Orlen obniżył ceny diesla. "Znowu się pomylili"
- Łotwa. Pod Rygą płonie fabryka dronów, które trafiały do Ukrainy
- "Siła kłamstwa" na sejmowej komisji. Opozycja o Świrskim i KRRiT. "Próba represji i zastraszania"
- Przemoc psychiczna nie zostawia śladów w postaci siniaków. Dlatego tak trudno ją zauważyć