Polka stworzyła pierwszy na świecie "pokój oddechowy". Ma chronić przed smogiem i stresem

Pomieszczenie wypełnione tlenem jako antidotum w walce ze smogiem? To pomysł studentki biotechnologii uniwersytetu wrocławskiego i mieszkanki wielkopolskiej Chodzieży - Sary Kasprzyk.

Studenta skonstruowała prototyp, który mógłby służyć mieszkańcom miast, w których powietrze jest najbardziej zanieczyszczone. Jak działa i w co został wyposażony taki obiekt?

W niewielkim pomieszczeniu umieszczono wazony z roślinami wodnymi, które produkują dużo tlenu. Oprócz tego znajduje się tam specjalna kopuła z maseczką tlenową połączona z roślinami wodnymi. By oddychać świeżym powietrzem, wystarczy założyć kopułę na głowę.

- Pobieramy wtedy duże ilości tlenu. Pomaga to oczyścić płuca, dotlenić organizm, mózg - tłumaczy pomysłodawczyni.

Czytaj też: Aktorka z "Pierwszej miłości" pozwała państwo z powodu smogu. Namawia, żeby inni zrobili to samo

Komorę można też wykorzystać w firmach, jako miejsce odpoczynku i relaksu w sytuacjach stresowych.

- W dużych korporacjach, w których poziom stresu jest wysoki, chcemy dać pracownikom możliwość odstresowania się - wyjaśnia Kasprzyk.

Marzeniem Sary Kasprzyk jest, żeby projekt został wykorzystany, a do tego potrzeba inwestorów. Stworzony przez studentkę biotechnologii "pokój oddechowy" to prawdopodobnie jedyny tego typu projekt w Europie a może i na świecie.

Sam prototyp wykonany z najprostszych materiałów na potrzeby wystawy edukacyjnej w Centrum Nauki Kopernik kosztował 1600 złotych.

TOK FM PREMIUM