Wg jednego z badań CBOS ponad 50 proc. Polaków uważa, że kraj nasz idzie w dobrym kierunku. Wynika z tego dość przewrotny wniosek, Hirsch tłumaczy oczywiście, skąd dokładnie on płynie. Inne badanie pokazuje z kolei jak tzw. "afera KNF" wpłynęła na poziom zaufania do NBP. Okazuje się też, że poszczególne parametry zachwiania "uczuciami" wobec NBP można porównać z inną kryzysową sytuacją, i wyciągnąć z tego wszystkiego także interesujące wnioski.
W podcaście gospodarczym musiało oczywiście znaleźć się miejsce na wspomnienie o tym wszystkim, co dzieje się w Polsce wokół cen energii, jest zarazem pewien, dość mocno zawstydzający zresztą, kontekst zagraniczny. Inne wątki zagraniczne to ostrzeżenia przed recesją w USA, skutki protestów "żółtych kamizelek" we Francji, polityka premier May w sprawie brexitu i prognoza europejskiego PMI na grudzień - refleksje nie są optymistyczne.
Tymczasem poziom polskiej konsumpcji zrównał się ze słowacką i grecką, najlepiej wśród dawnych krajów tzw. bloku wschodniego wypada pod tym względem Litwa - i to pozwala nabrać pewnego dystansu wobec tego typu wskaźników, można bowiem także zadać pytanie: co ma, a przynajmniej miewa, poziom PKB do poziomu osobistej zamożności mieszkańców danego kraju. Niewątpliwie ważne jest, by orientować się, jak dany wskaźnik powstaje, czyli co konkretnie liczy się, by go otrzymać. Tak czy inaczej polska sytuacja ekonomiczna wygląda naprawdę nie najgorzej, innym symptomem jest poziom oprocentowania obligacji oraz skala popytu na obligacje skarbowe: wynika ona po części z dobrej sytuacji ekonomicznej, po części jest zapewne pokłosiem niedawnych, podważających zaufanie do tego rynku, tak zwanych afer na rynku kapitałowym.
To tylko enigmatyczne streszczenie, szczegóły rankingu Rafała Hirscha i oczywiście - odpowiedź na pytanie, jaką hierarchię nadał autor wspomnianym faktom i wydarzeniom - w podcaście.
Na pytania i uwagi czekamy pod adresem rankinghirscha@tok.fm
