Cenzura internetu, filtrowanie treści: nie tylko bywa niefajne, może być wręcz groźne. Panoptykon 4.0
Kto pośredniczy we "wpuszczaniu" nas do internetu, kim są gatekeeperzy? To ciekawe, ale trochę na ten temat już wiemy - w sensie dosłownym: trochę boty, trochę ludzie. W szerszym wymiarze: zarządcy, np. facebooka czy twittera. O wiele ciekawszym jest pytanie, na jakich zasadach odbywa się filtrowanie treści. Część tych zasad jest niby oficjalnie znana, tak naprawdę jednak odbywa się ono bardzo nietransparentnie, i równie arbitralnie.
Gdzie są "szare strefy" cenzury internetu i co z tym należałoby zrobić - o tym, w rozmowie z Katarzyną Szymielewicz, opowiada dziennikarz i autor książki na ten temat Wojciech Orliński.
Uwagi i pytania kierujcie na adres: panoptykon4.0@tok.fm
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Zapadł drugi wyrok w sprawie znanego aktora Jerzego S.
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
Szokujące rekolekcje w Toruniu. Kobieta poniżana przed ołtarzem. Będzie wniosek do prokuratury
-
17-latek nakleił na kanapkę promocyjną naklejkę. Grozi mu więzienie, bo "naraził sklep na stratę 5,49 zł"
-
Franciszek w szpitalu. Watykan w końcu przyznał, co się dzieje z papieżem
- Internetowe Konto Pacjenta - jak założyć? Wyjaśniamy krok po kroku
- Niejasne finanse posła Grzegorza Brauna. Sprawozdanie partii zostało odrzucone
- Większość Polek i Polaków wzięłaby udział w referendum ws. aborcji. "Nie chcą mieć prawa rodem z republik islamskich" [SONDAŻ]
- Obława w Wielkopolsce. Policja cały czas szuka sprawcy dwóch zabójstw
- PiS szykuje podwyżkę 500 plus. To odpowiedź na "babciowe" Tuska. O ile wzrośnie świadczenie?